Dlaczego decyzja zadłużeniowa ZUS nie musi być prawomocna, aby stać się podstawą do wpisu hipoteki? Jak przekonać ZUS do odstąpienia od zabezpieczenia zaległości na nieruchomości dłużnika? Od kiedy likwidator spółki odpowiada za jej zobowiązania? Czy ubiegając się o rentę z tytułu niezdolności do pracy, można wciąż być aktywnym zawodowo?

Mam spore zaległości składkowe. ZUS wydał decyzję określającą wysokość mojego zadłużenia, ale się od niej odwołałem. ZUS, nie czekając na zakończenie sprawy, złożył wniosek o wpis hipoteki na mojej nieruchomości. Czy miał do tego prawo?
Zgodnie z art. 26 ust. 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych wystawione przez ZUS dokumenty stwierdzające istnienie należności z tytułu składek oraz jej wysokość są podstawą wpisu hipoteki do księgi wieczystej nieruchomości stanowiącej własność zobowiązanego. Jeżeli nieruchomość nie ma księgi wieczystej, to zabezpieczenie jest dokonywane przez złożenie tych dokumentów do zbioru dokumentów.
Dla zabezpieczenia należności z tytułu składek ZUS przysługuje hipoteka przymusowa na wszystkich nieruchomościach dłużnika. Podstawą ustanowienia hipoteki przymusowej jest doręczona decyzja o określeniu wysokości należności z tytułu składek, o odpowiedzialności osoby trzeciej lub o odpowiedzialności następcy prawnego.
W orzecznictwie sądowym akcentuje się, że hipoteka przymusowa może zostać wpisana na podstawie dokumentu, który wystawiony jest przeciwko wszystkim osobom wpisanym w księdze wieczystej jako właściciele nieruchomości. Odnosi się to do każdego dokumentu, a zatem nie tylko do tytułu wykonawczego, ale także do nieostatecznej decyzji ZUS określającej wysokość zobowiązania dłużnika z tytułu składek na ubezpieczenie zdrowotne (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 17 kwietnia 2013 r., sygn. akt I CSK 433/12).
Szczególnie pomocne dla oceny podanego stanu faktycznego może być stanowisko zawarte w wyroku Sądu Okręgowego w Siedlcach z 30 maja 2018 r., sygn. akt IV U 559/17. W sprawie tej odwołujący powoływał się na nieskuteczność złożenia wniosku o wpis hipoteki z uwagi na brak prawomocności decyzji ZUS w sprawie zadłużenia składkowego. Sąd stwierdził natomiast, że w myśl art. 26 ust. 2 i ust. 3 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych wystawione przez ZUS dokumenty stwierdzające istnienie należności z tytułu składek oraz jej wysokość są podstawą wpisu hipoteki do księgi wieczystej nieruchomości stanowiącej własność zobowiązanego. Podstawą ustanowienia hipoteki przymusowej jest doręczona decyzja o określeniu wysokości należności z tytułu składek. Możliwe jest zatem, aby ZUS występował o ustanowienie hipoteki nawet na podstawie nieostatecznej decyzji o zadłużeniu.
Podstawa prawna
• art. 26 ust. 2 i 3 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 423; ost.zm. Dz.U. z 2021 r. poz. 619)
Nie udało mi się dotychczas spłacić zadłużenia składkowego, ZUS ustanowił więc na mojej nieruchomości hipotekę. Okazało się, że ktoś chce kupić ten lokal po dość korzystnej cenie. Czy mogę wystąpić do ZUS o zwolnienie nieruchomości spod hipoteki? Sprzedaż lokalu pozwoliłaby mi spłacić zadłużenie składkowe.
Z ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych nie wynika jednoznacznie, czy i na jakich warunkach ZUS mógłby odstąpić od hipoteki. ZUS jednak dopuszcza złożenie wniosku w tej sprawie. Na swojej stronie informuje, że po otrzymaniu wniosku będzie on weryfikowany pod kątem zasadności. ZUS będzie brał pod uwagę takie czynniki, jak: wartość przedmiotu zabezpieczenia, zabezpieczenia ustanowione na rzecz innych wierzycieli, możliwość zabezpieczenia wierzytelności ZUS na innych nieruchomościach lub innych prawach majątkowych dłużnika, wysokość i okres zadłużenia efektywność dotychczas prowadzonego postępowania egzekucyjnego, możliwość wszczęcia i przeprowadzenia postępowania egzekucyjnego z nieruchomości objętej postępowaniem w sprawie odstąpienia od zabezpieczenia hipotecznego lub z majątku ruchomego objętego postępowaniem w sprawie odstąpienia od zabezpieczenia zastawem.
W przypadku pozytywnego rozpatrzenia wniosku sporządzana jest tzw. promesa – dokument również nieregulowany przepisami. W jej treści zostaną określone warunki, po spełnieniu których ZUS odstąpi od zabezpieczenia. Promesa jest ważna przez oznaczony czas, nie dłuższy niż trzy miesiące. Okres ten liczy się od dnia następującego po dniu, w którym ją ZUS wystawił.
Natomiast w przypadku odmownego rozpatrzenia wniosku ZUS po prostu nie wyrazi zgody na odstąpienie od zabezpieczenia. Warto dodać, że nie ma prawnych możliwości odwołania się od takiej odmowy. Nie ma jednak przeszkód, aby złożyć kolejny wniosek w tej sprawie, jeśli zmienią się okoliczności.
Można więc stwierdzić, że ZUS dopuszcza ubieganie się o odstąpienie od zabezpieczenia spłaty zaległych składek w postaci hipoteki na nieruchomości. Pozytywne rozpoznanie wniosku zależy od okoliczności konkretnego przypadku. Kluczowe będzie podanie przekonujących argumentów dla ZUS, przede wszystkim warto zaproponować inne alternatywne prawne zabezpieczenie spłaty składek, np. zastaw na pojeździe lub innych ruchomościach.
Podstawa prawna
• art. 26 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 423; ost.zm. Dz.U. z 2021 r. poz. 619)
W 2016 r. przez kilka miesięcy pełniłem funkcję likwidatora spółki. W tym czasie pojawiło się zadłużenie składkowe, ale spółka była już w trudnej sytuacji finansowej dużo wcześniej, stąd zresztą decyzja o jej likwidacji. ZUS wydał decyzję, w której uznał mnie za odpowiedzialnego za to zadłużenie. Jak mogę się bronić?
Do długów składkowych mają zastosowanie przepisy ordynacji podatkowej, do których odsyła art. 31 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.
Zgodnie z art. 116 ust. 1 ordynacji podatkowej za zaległości podatkowe spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w organizacji, prostej spółki akcyjnej, prostej spółki akcyjnej w organizacji, spółki akcyjnej lub spółki akcyjnej w organizacji odpowiadają solidarnie całym swoim majątkiem członkowie jej zarządu, jeżeli egzekucja z majątku spółki okazała się w całości lub w części bezskuteczna. Członek zarządu może się zwolnić od odpowiedzialności, jeśli wykaże, że:
  • we właściwym czasie zgłosił wniosek o ogłoszenie upadłości lub w tym czasie zostało otwarte postępowanie restrukturyzacyjne w albo zatwierdzono układ w postępowaniu o zatwierdzenie układu, albo
  • niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości nastąpiło bez jego winy, albo
  • wskazał mienie spółki, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie zaległości podatkowych spółki w znacznej części.
Od 1 stycznia 2016 r. zaczął jednak obowiązywać art. 116b par. 1 ordynacji podatkowej, zgodnie z którym likwidatorzy spółki, z wyjątkiem likwidatorów ustanowionych przez sąd, odpowiadają za zaległości podatkowe spółki powstałe w czasie likwidacji. Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z 10 czerwca 2020 r., sygn. akt III AUa 545/19, wyjaśnił, że skoro w nowo dodanym par. 3 tego artykułu znalazło się odesłanie do art. 116 i 116a ordynacji podatkowej, to oznacza, iż odpowiedzialność mogą ponosić też byli likwidatorzy. Ponadto ich odpowiedzialność może być wyłączona, jeśli wykażą zaistnienie przesłanek egzoneracyjnych.
W opisywanym przypadku nie ma więc znaczenia, że osoba wskazana w decyzji ZUS nie była członkiem zarządu, a likwidatorem, spółka zaś już wcześniej miała problemy finansowe. Skoro zaległość składkowa powstała po 31 grudnia 2015 r., to likwidator ponosi za nią odpowiedzialność, chyba że wykaże istnienie jednej z okoliczności wskazanych w art. 116 par. 1 ordynacji podatkowej.
Podstawa prawna
• art. 31 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 423; ost.zm. Dz.U. z 2021 r. poz. 619)
• art. 116‒116b ustawy z 29 sierpnia 1997 r. ‒ Ordynacja podatkowa (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 1540)
Choruję przewlekle i chciałbym wystąpić do ZUS z wnioskiem o rentę z tytułu niezdolności do pracy. Cały czas jednak prowadzę działalność gospodarczą, żeby mieć źródło utrzymania, przynajmniej dopóki nie zostanie mi przyznana renta. Czy to, że nie przerwałem pracy, będzie miało znaczenie dla ZUS? Będę przecież twierdził, że jestem niezdolny do pracy, a tymczasem pracuję.
Nie, nawet nieprzerwana aktywność zawodowa nie będzie miała formalnego znaczenia dla stwierdzenia, czy przysługuje ubezpieczonemu prawo do renty. Ustawa o emeryturach i rentach z FUS (dalej: ustawa emerytalna) nie ustanawia wymogu niewykonywania działalności do ubiegania się o to świadczenie.
Do utrzymania renty z tytułu niezdolności do pracy konieczne jest uznanie przez lekarza orzecznika ZUS, a w razie sprzeciwu od jego orzeczenia – przez komisję lekarską, że wnioskodawca jest niezdolny do pracy całkowicie lub częściowo. Zgodnie z art. 12 ustawy emerytalnej niezdolna do pracy w rozumieniu ustawy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Całkowita niezdolność do pracy oznacza utratę zdolności do wykonywania jakiejkolwiek pracy, z kolei częściowa niezdolność – utratę zdolności do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji.
Przepisy nie wymagają, aby ubiegając się o rentę, ubezpieczony musiał np. zakończyć stosunek pracy albo prowadzenie działalności gospodarczej. Wyjaśnił do Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z 22 lipca 2020 r., sygn. akt III AUa 930/19, gdzie potwierdził, że wykonywanie zatrudnienia przez ubezpieczonego, który kwalifikuje się do osób trwale niezdolnych do pracy, nie pozbawia go prawa ubiegania się o świadczenia rentowe z ubezpieczenia społecznego. Także w myśl art. 13 ust. 4 ustawy emerytalnej zachowanie zdolności do pracy w warunkach określonych w przepisach o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnieniu osób niepełnosprawnych nie stanowi przeszkody do orzeczenia całkowitej niezdolności do pracy.
Może się zdarzyć, że lekarz orzecznik/komisja lekarska albo sąd stwierdzą, iż dana osoba jest całkowicie niezdolna do pracy, podczas gdy będzie ona aktywna zawodowo. Aktywności tej nie będzie stało na przeszkodzie także uprawomocnienie się decyzji lub wyroku sądowego o przyznaniu renty. Przedsiębiorca nie musi rezygnować z prowadzenia działalności, aby móc pobierać rentę, podobnie pracownik nie musi wypowiadać umowy o pracę. Trzeba jednak wówczas pamiętać o zasadach wynikających z art. 104 ustawy emerytalnej, tj. o zawieszaniu lub zmniejszaniu świadczeń w razie osiągania przychodu podlegającego obowiązkowi ubezpieczenia społecznego (odpowiednio 70 i 130 proc. przeciętnego wynagrodzenia ogłoszonego przez prezesa GUS dla celów emerytalnych). W przypadku rencistów prowadzących pozarolniczą działalność za przychód przyjmuje się podstawę wymiaru składki na ubezpieczenia społeczne w rozumieniu ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Zakładając, że rencista będzie deklarował najniższą możliwą podstawę wymiaru składek (60 proc. prognozowanego przeciętnego wynagrodzena), można założyć, że limitów dorabiania jednak nie przekroczy.
Podstawa prawna
• art. 12, 13 i 104 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 291; ost.zm. Dz.U. z 2021 r. poz. 694)
• art. 18 ust. 8 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 423; ost.zm. Dz.U. z 2021 r. poz. 619)