Likwidacja aplikacji ogólnej to dobry pomysł – uważa Helsińska Fundacja Praw Człowieka (HFPC). Zaznacza, że ma obawy, czy wpłynie to na zwiększenie wydatków na szkolenie ustawiczne sędziów i prokuratorów, o co od dawna wnosi Krajowa Rada Sądownictwa.
Likwidacja aplikacji ogólnej to dobry pomysł – uważa Helsińska Fundacja Praw Człowieka (HFPC). Zaznacza, że ma obawy, czy wpłynie to na zwiększenie wydatków na szkolenie ustawiczne sędziów i prokuratorów, o co od dawna wnosi Krajowa Rada Sądownictwa.
Takie zastrzeżenia pojawiły się w opinii do senackiego projektu zmian w ustawie o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury (KSSiP). Fundacja zwraca uwagę na to, że nie ma dziś uzasadnienia dla utrzymywania kosztownej aplikacji ogólnej. Jednocześnie zaznacza, że nie powinno to być celem samym w sobie, a pieniądze w ten sposób zaoszczędzone należałoby spożytkować na szkolenia dla sędziów i prokuratorów. HFPC zauważa bowiem, że „dostępność szkolenia dla tych grup zawodowych znajduje się na bardzo niskim poziomie”, a co gorsza „budżet Szkoły na ten cel został w roku 2013 jeszcze bardziej zmniejszony w porównaniu z latami ubiegłymi i wynosił już tylko 1,3 mln złotych”.
Fundacja ma też wątpliwości co do proponowanego w projekcie rozwiązania, zgodnie z którym minister sprawiedliwości z własnej inicjatywy lub na wniosek prezesa sądu apelacyjnego będzie mógł zlecić KSSiP przeprowadzenie dodatkowych szkoleń, nieujętych w rocznym harmonogramie. „Nie jest do końca jasne, co oznacza zwrot, że dodatkowe szkolenia prowadzone przez Szkołę będą »odpłatne«, mianowicie, czy ciężar poniesienia kosztów tych szkoleń obciąży zlecające je sądy, czy też uczestników tych szkoleń” – czytamy w opinii. Fundacja zaznacza, że przyjęcie tego drugiego wariantu jest niedopuszczalne, gdyż „to państwo nakłada na pracowników sądów i prokuratur obowiązek doskonalenia zawodowego i to państwo powinno zapewnić realizowanie tego obowiązku, także w zakresie finansowania szkolenia”.
HFPC ma ponadto zastrzeżenia do pomysłu likwidacji stażu referendarskiego. Jej zdaniem należy go ocenić negatywnie, gdyż brakuje skutecznej alternatywy i rozsądnej polityki kadrowej wobec aplikantów sędziowskich. Fundacja przypomina, że nie ma zgodnej z konstytucją koncepcji asesury sędziowskiej, więc „państwo powinno stworzyć tyle etatów referendarskich i asystenckich, żeby zagwarantować zatrudnienie nie tak znowu licznej grupie aplikantów sędziowskich kończących corocznie KSSiP”.
Etap legislacyjny
Projekt w konsultacjach
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama