"7 czerwca kończy prace zespół ekspertów, który został powołany przy Kancelarii Prezydenta. Ten zespół powstał ponieważ powstały wątpliwości związane z wyliczeniami skutków finansowych pierwotnej wersji ustawy, która została przekazana do Komisji Nadzoru Finansowego" - powiedział Magierowski w Radio Zet.
Zaznaczył, że zespół przedstawi swoje wnioski i konkluzje i Kancelaria na ich podstawie dopracuje ten projekt.
"On zostanie tak zmodyfikowany, aby frankowicze oraz osoby poszkodowane przez banki poczuły ulgę, były usatysfakcjonowane, ale także, by nam się sektor finansowy nie zawalił. To, co leży na sercu pana prezydenta, to to, by ta operacja została przeprowadzona w sposób sprawny i bezpieczny dla wszystkich" - wskazał Magierowski.
Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) w połowie marca poinformowała, że skutki finansowe projektowanej ustawy o kredytach walutowych, proponowanej przez Kancelarię Prezydenta mogą nie tylko zachwiać stabilnością poszczególnych banków, ale również prowadzić do utraty zaufania do systemu bankowego, a w skrajnym scenariuszu spowodować kryzys finansowy. W najbardziej prawdopodobnym scenariuszu całkowite obciążenie banków w 2016 r. z tytułu spreadu i restrukturyzacji kredytów wynosiłoby 66,9 mld zł.
Według Komisji , zagrożenie dalszej działalności dotyczy 5 banków w przypadku utrzymania kursów walutowych na poziomie z dnia 31.12.2015 r., oraz 6 banków przy wzroście kursu walut obcych o 25% w relacji do kursu z końca grudnia 2015 r. Pod względem depozytów klientów sektora niefinansowego oraz środków gwarantowanych banki te posiadają ok. 22% udział w sektorze bankowym.
Urząd przeprowadził badanie ankietowe obejmujące 58 banków i oddziałów zagranicznych instytucji kredytowych, tj. wszystkie banki posiadające w bilansie (według stanu na koniec listopada 2015 r.) należności walutowe od podmiotów niefinansowych. Banki posiadające portfele kredytów/pożyczek podlegających ustawie mają znaczny udział w zagregowanych aktywach i kapitałach polskiego sektora bankowego: 88% sumy bilansowej sektora i 90% funduszy własnych sektora.
Na początku tego tygodnia Związek Banków Polskich (ZBP) przedstawił nową propozycję dotyczącą przewalutowania kredytów we frankach szwajcarskich po kursie bieżącym. Jest ona skierowana do osób, których miesięczna rata kredytu hipotecznego przekracza 70% dochodów netto. Gdyby z tego rozwiązania skorzystały wszystkie uprawnione osoby, to koszt dla sektora bankowego sięgnąłby 1,7-2,6 mld zł.
Nowa koncepcja ZBP zakłada przewalutowanie kredytów w CHF po kursie bieżącym, a rata kredytu po przewalutowaniu nie powinna przekraczać 70% dochodów netto kredytobiorcy. Pozostałą część brałby na siebie bank. Program byłby realizowany w każdym banku indywidualnie. Marża kredyty zostałaby na tym samym poziomie i, jak podkreślił Pietraszkiewicz, jest to ważny element tego rozwiązania.
Prezes poinformował, że zaprezentowanie pełnej koncepcji będzie możliwe po zakończeniu rozmówi i konsultacji, które zaplanowane są w najbliższych tygodniach. Zaś w ciągu najbliższego tygodnia, 10 dni zostanie ona zaprezentowana w Kancelarii Prezydenta. Podkreślił, że propozycja ma na celu zachowanie bezpieczeństwa depozytów i sektora bankowego, utrzymanie stabilnego finansowania gospodarki oraz utrzymanie wpływów do budżetu państwa.
Według propozycji, kredytobiorcy, którzy byliby objęci tym rozwiązaniem mieliby podejmować decyzje do końca listopada tego roku, dodał.
ZBP poinformował, że przygotowane rozwiązanie dotyczące kredytów w CHF uzyskał akceptację 10 banków.