Już od 1 lipca 2016 roku spadkobiercy uzyskają łatwiejszy dostęp do informacji o pieniądzach zmarłych pozostawionych w bankach. Obecnie często mają problem z ustaleniem, czy i w jakim banku zmarły posiadał środki finansowe.
Już od 1 lipca 2016 roku spadkobiercy uzyskają łatwiejszy dostęp do informacji o pieniądzach zmarłych pozostawionych w bankach. Obecnie często mają problem z ustaleniem, czy i w jakim banku zmarły posiadał środki finansowe.
Do tego wniosku doszedł także ustawodawca. Jak wskazywał, uzasadniając potrzebę uchwalenia nowych przepisów, obecnie wobec braku stosownych regulacji ustawowych, polityka poszczególnych instytucji rynku depozytowego utrudnia, a niekiedy wręcz uniemożliwia uzyskanie przez spadkobiercę lub zapisobiercę środków pieniężnych zgromadzonych przez spadkodawcę na rachunku bankowym lub rachunku w SKOK. Ponadto banki i SKOK nie mają skutecznego narzędzia pozwalającego uzyskiwać informację o śmierci posiadacza rachunku, co w połączeniu z faktem, że spadkobiercy mogą nie wiedzieć o istnieniu konta, skutkuje powstaniem grupy rachunków, z których środki nie znajdują się w dyspozycji uprawnionych, ale wyłącznie banków lub SKOK.
Szacuje się, że skala problemu jest bardzo znacząca. Zgodnie z wyliczeniami na tzw. uśpionych rachunkach znajduje się nawet do 15 mld zł.
Parlament przyjął więc ustawę poprawiającą sytuację spadkobierców. Jej esencją jest określenie, że bank przy zawieraniu umowy rachunku zobowiązany jest poinformować w zrozumiały dla posiadacza rachunku sposób o możliwości wydania przez niego dyspozycji wkładem na wypadek śmierci. Kiedy bank otrzyma informację o zgonie posiadacza rachunku, który wydał dyspozycję wkładem na wypadek śmierci, będzie obowiązany niezwłocznie zawiadomić wskazane osoby o możliwości wypłaty określonej kwoty. W praktyce więc, jeśli tylko osoba zakładająca rachunek zechce wskazać swoich bliskich jako osoby kontaktowe dla banku w razie śmierci, spadkobiercy bez trudu dowiedzą się o zgromadzonych aktywach.
Nowe przepisy określają też, iż banki będą musiały prowadzić centralną informację o rachunkach. Chodzi o to, aby spadkobierca mógł otrzymać zbiorczą informację o posiadanych przez spadkodawcę aktywach. Do tej pory było bowiem tak, że na ogół trzeba było wnioskować o udzielenie informacji do każdego banku osobno. Za wydanie takiej zbiorczej informacji będzie mogła być pobierana opłata, przy czym wyniesie ona maksymalnie tyle, ile będzie kosztowało wytworzenie tejże informacji. Innymi słowy, nie ma możliwości, aby banki uniemożliwiały korzystanie spadkobiercom z ich praw poprzez nakładanie wysokich opłat.
Rachunek zamknie się sam
Najnowsza nowelizacja ustawy – Prawo bankowe zawiera także nowe regulacje dotyczące rozwiązywania umowy dotyczącej prowadzenia rachunku bankowego. Zgodnie z tymi przepisami umowa rachunku bankowego, którego posiadaczem jest osoba fizyczna, niezawarta w związku z prowadzeniem działalności gospodarczej, będzie ulegać rozwiązaniu z dniem śmierci posiadacza rachunku albo z upływem dziesięciu lat od dnia wydania przez posiadacza rachunku ostatniej dyspozycji dotyczącej tego rachunku. Inaczej będzie tylko wtedy, gdy umowa rachunku oszczędnościowego lub rachunku terminowej lokaty oszczędnościowej została zawarta na oznaczony czas dłuższy niż 10 lat.
Centralną informację o wszystkich posiadanych przez osoby fizyczne rachunkach, dzięki której spadkobiercy będą mogli w prosty sposób ustalić, czy spadkodawca pozostawił w jakimkolwiek banku środki finansowe, będzie prowadzić Krajowa Izba Rozliczeniowa SA.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama