Jedno zdjęcie warte tysiąc słów – polskie firmy uwierzyły w tę formułę i zaczynają inwestować w reklamę w Instagramie.
„Zrób zdjęcie, dodaj na Instagrama z hashtagiem #cokelive2013, a Twoje zdjęcie pojawi się na telebimie i ma szanse wygrać płytę” – tak Coca-Cola zachęcała na początku sierpnia uczestników festiwalu Coke do wzięcia udziału w konkursie. Telebimy co chwilę zapełniały się nowymi zdjęciami wrzucanymi przez ludzi. Producent bielizny Triumph dla swoich klientek zorganizował podobny konkurs: uczestnicy musieli zarejestrować się na stronie www.comampodspodem.pl i dodać zdjęcie za pomocą serwisu oznaczone #triumphstylizacje. W każdym tygodniu trzy najlepsze stylizacje były nagradzane kompletem bielizny. Operator telekomunikacyjny Plus właśnie założył profil w tym serwisie i zorganizował konkurs dla swoich użytkowników „Lato z Plusem” polegający na wrzucaniu odpowiednio oznaczonych zdjęć.
Podobnych reklamowo-marketingowych działań w tym funkcjonującym od blisko trzech lat serwisie jest coraz więcej. Kiedy w kwietniu ubiegłego roku Facebook zainwestował miliard dolarów w młody start-up pozwalający użytkownikom robić zdjęcia, nakładać na nie specjalne filtry i dzielić się nimi z innymi internautami (choć większość w swoich akcjach), analitycy z całego świata pukali się w głowę. Dosyć szybko jednak się okazało, że Instagram jest pomysłem na biznes.
W Polsce od początku tego roku zaczęła gwałtownie rosnąć liczba jego użytkowników. Według ostatnich badań Megapanelu przekroczyła milion użytkowników, choć raczej nie przekłada się to bezpośrednio na milion instagramersów, czyli faktycznie mających konta i udostępniających zdjęcia.
– Niezwykle ważną zaletą Instagramu jest to, że to serwis stworzony pod urządzenia mobilne, a te dla reklamodawców są coraz bardziej atrakcyjne. Według najnowszego raportu IAB AdEx wydatki na reklamę mobilną w I kw. tego roku w porównaniu z tym samym okresem roku ubiegłego wzrosły aż o 109 proc. i zapewne Instagram też się do tego przyczynił – mówi DGP Marcin Żukowski, PR menedżer z agencji interaktywnej Mint Media. I rzeczywiście swoje konta ma już kilkanaście polskich firm (lub polskich oddziałów), m.in. : BMW Polska, Centrum Praskie Koneser, Cropp, DeeZee.pl, Elle Polska, Empik Foto, Legia Warszawa, Mosquito.pl, MTV Polska, Nałęczowianka (co ciekawe, profil skierowany na rynki arabskie), PLNY Lala, PLNY Textylia, Solar. – Reklamodawcy i firmy zaczynają działać w tym serwisie, bo widzą, że jego użytkowników nie tylko jest coraz więcej, lecz także są coraz bardziej zaangażowani. Wrzucają więcej zdjęć, chętnie biorą udział w konkursach. Ten ruch jest już większy niż na polskim Twitterze – tłumaczy Michał Sadowski, prezes firmy Brand24 specjalizującej się w monitoringu nastrojów internautów, która od maja tego roku kontroluje także działania internautów na Instagramie. – Ważna jest także sama grupa polskich instagramersów. To ludzie młodzi do 20. roku życia, zainteresowani modą, technologią idealny cel wielu kampanii reklamowych – dodaje Sadowski.