Lider PiS podziękował także rolniczej Solidarności za działalność na rzecz rozwoju wsi.
Dwudniowy zjazd sprawozdawczo-wyborczy Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Rolników Indywidualnych trwa w Falentach pod Warszawą. Głównym jego punktem są wybory przewodniczącego. Obecny szef związku senator Jerzy Chróścikowski nie może kandydować, ponieważ pełnił już tę funkcję dwukrotnie.
"Rząd stawia na dynamiczny rozwój kraju. Nie może się to odbyć bez rozwoju obszarów wiejskich. PiS chce, by motorem dobrej zmiany na wsi był rozwój gospodarstw rodzinnych, produkcja zdrowej żywności oraz ochrona polskiej wsi" - napisał w odczytanym w czasie zjazdu liście prezes PiS.
"Odpowiedzialny, zrównoważony rozwój to polityka stwarzania równych szans życiowych, zasypywania różnic w poziomie życia między metropoliami, a Polską małych miast i obszarów wiejskich. Miejsce urodzenia czy zamieszkania nie może negatywnie wpływać na czyjekolwiek życie. Musimy odbudować +Polskę powiatową+, przywrócić mieszkańcom zlikwidowane przez koalicję PO-PSL instytucje oraz niezbędną do rozwoju tych terenów infrastrukturę, w tym połączenia komunikacyjne" - czytamy.
Kaczyński zwrócił uwagę, że Polska stoi obecnie przed wielką szansą rozwoju. Ma go zapewnić realizacja Strategii na rzecz odpowiedzialnego rozwoju poprzez m.in. przestawienie gospodarski na innowacyjność.
Listy do obradujących przysłali także: marszałek Sejmu Marek Kuchciński, szefowa Kancelarii Prezydenta RP Małgorzata Sadurska oraz minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel.
"Rolnictwo stanowi ważny segment polskiej gospodarki i krajowego rynku pracy, dlatego pragnę zapewnić, iż minister rolnictwa i rozwoju wsi z uznaniem odnosi się do idei dobrowolnego, samorządnego i niezależnego organizowania się rolników. Dziękuję, że w każdej chwili jesteście gotowi bronić praw, reprezentować interesy i działać na rzecz poprawy sytuacji społeczno-zawodowej rolników" - napisał minister rolnictwa.
Solidarność RI powstała w maju 1981 r. W tym roku obchodziła swoje 35-lecie.