Samotni ojciec lub matka znów będą mogli rozliczyć podatek razem z dzieckiem, wykluczający rodzinne preferencje limit zarobków pełnoletniego uczącego się syna lub córki zostanie podniesiony, a renta rodzinna nie będzie już doliczana do przychodów rodziców, będzie można więc do niej zastosować kwotę wolną. Takie zmiany przewiduje opublikowany projekt nowelizacji Polskiego Ładu.

Przypomnijmy, że Polski Ład zlikwidował możliwość wspólnego rozliczenia się z dzieckiem od 1 stycznia 2022 r. Wprowadził w zamian ulgę, która polega na odliczeniu od podatku 1500 zł rocznie. Zmiana ta od początku budziła kontrowersje ze względu na jej uzasadnienie.
Kontrowersyjne zniesienie preferencji
Podczas sejmowej debaty nad nowymi przepisami posłowie PiS tłumaczyli, że wprowadzenie kwoty wolnej od podatku w wysokości 30 tys. zł (przewidzianej dla wszystkich podatników) zwielokrotni zysk samotnych rodziców w stosunku do korzyści uzyskiwanych przez rodziców będących małżonkami. Podkreślali, że może to być postrzegane przez pozostałych podatników jako nieuzasadnione i spowodować wzrost liczby rozwodów z powodów ekonomicznych.
Taka argumentacja oraz próba przekonywania przez członków rządu, że wielu rodziców zyska na nowym rozwiązaniu, przelały czarę goryczy. Samotni rodzice wskazywali, że nowa ulga już przy dochodzie 4050 zł brutto miesięcznie stawia ich w gorszej sytuacji niż bezdzietne małżeństwa. Oburzenia nie kryły także osoby samotnie wychowujące niepełnosprawne dzieci. Pisaliśmy o tym w artykule „Samotni rodzice oburzeni skutkami Polskiego Ładu” (DGP nr 6/2021).
Zresztą już w trakcie prac parlamentarnych prawnicy wskazywali, że likwidacja wspólnego rozliczenia z dzieckiem na rzecz nowej ulgi może być niezgodna z art. 71 ust. 1 konstytucji. Przepis ten mówi, że „rodziny znajdujące się w trudnej sytuacji materialnej i społecznej, zwłaszcza wielodzietne i niepełne, mają prawo do szczególnej pomocy ze strony władz publicznych”.
Wspólne rozliczenie jeszcze korzystniejsze
Resort chce się teraz wycofać z tej kontrowersyjnej zmiany. Spowoduje to, że ulga w wysokości 1500 zł nigdy nie zostanie zastosowana. W zeznaniu składanym za 2021 r. do 2 maja br. rodzice bowiem mogą rozliczyć się z dzieckiem na zasadzie praw nabytych, a w kolejnych latach będzie to możliwe dzięki nowelizacji Polskiego Ładu.
Co więcej, w rozliczeniu za bieżący rok wspólne rozliczenie ma być jeszcze bardziej dogodniejsze niż dotychczas, bo będzie można podwójnie skorzystać z kwoty wolnej, która została podniesiona Polskim Ładem do 30 tys. zł.
W rozliczeniu za 2022 r. wspólne rozliczenie ma być korzystniejsze niż dotąd, bo będzie można podwójnie skorzystać z kwoty wolnej, która została podniesiona Polskim Ładem do 30 tys. zł
Preferencyjne rozliczenie samotnego rodzica polega bowiem na obliczeniu podatku w podwójnej wysokości od połowy dochodu tej osoby. Dzięki takiemu rozliczeniu kwota wolna od podatku jest wykorzystywana dwukrotnie, tak jak przy wspólnym opodatkowaniu małżonków.
Po wejściu w życie nowelizacji Polskiego Ładu podwójną kwotę wolną będzie można uwzględniać już przy zaliczkach. W tym celu podatnik będzie musiał złożyć płatnikowi oświadczenia o zamiarze korzystania z preferencyjnego opodatkowania dochodów.
Podwyższenie limitu zarobków dziecka
Kolejną korzystną zmianą jest podwyższenie limitu zarobków, jakie może osiągnąć pełnoletnie uczące się dziecko, aby rodzice nie utracili preferencji. Kwota ta ma być zmienna i wynosić dwunastokrotność renty socjalnej w wysokości obowiązującej w grudniu roku podatkowego. Przypomnijmy, że od marca 2022 r. renta socjalna wynosi 1338,44 zł, zatem jej dwunastokrotność to 16 061,28 zł. Obecny limit zarobków dziecka to zaledwie 3089 zł.
Kwota ta jest ważna, aby ustalić prawo rodzica do wspomnianego już preferencyjnego opodatkowania dochodów osoby samotnie wychowującej dzieci, a także do skorzystania:
  • ze zwolnienia w ramach ulgi zero PIT dla rodziców co najmniej czwórki dzieci,
  • z podatkowej ulgi na dzieci (odliczenie od podatku określonej kwoty na dziecko).
Preferencje te przysługują podatnikom wychowującym dzieci małoletnie i dorosłe, ale otrzymujące zasiłek (dodatek) pielęgnacyjny lub rentę socjalną - bez względu na wysokość ich rocznych dochodów, oraz pełnoletnie uczące się dzieci do ukończenia 25. roku życia.
W tym ostatnim przypadku obowiązuje limit (dziś 3089 zł), który określa kwotę łącznych dochodów opodatkowanych według skali podatkowej lub 19-proc. podatkiem z odpłatnego zbycia papierów wartościowych, udziałów (akcji), pochodnych instrumentów finansowych, lub przychodów zwolnionych w ramach tzw. ulgi dla młodych (art. 21 ust. 1 pkt 148 ustawy o PIT) lub ulgi na powrót (art. 21 ust. 1 pkt 152 ustawy o PIT). Nie uwzględnia się przy tym renty socjalnej. Jeżeli limit zostanie przekroczony, rodzic może stracić prawo do ulg lub wspólnego rozliczenia.
Wyłączenie dochodu małoletniego
Ministerstwo Finansów chce też, aby renty rodzinne małoletnich dzieci nie były doliczane do dochodów rodziców. Oznacza to, że dziecko będzie traktowane jako odrębny podatnik i tak jak rodzic skorzysta z kwoty wolnej w wysokości 30 tys. zł.
Obecnie dochody małoletnich dzieci, z wyjątkiem dochodów z ich pracy, stypendiów oraz dochodów z przedmiotów oddanych im do swobodnego użytku, dolicza się do dochodów rodziców (jeżeli rodzicom przysługuje prawo pobierania pożytków ze źródeł przychodów dzieci). Oznacza to, że w przypadku dochodów z pracy (tj. np. ze stosunku pracy, umowy zlecenia), stypendiów oraz dochodów z przedmiotów oddanych dzieciom do swobodnego użytku małoletni rozliczany jest przez rodziców osobno. Może więc korzystać z kwoty wolnej od podatku w wysokości 30 tys. zł.
Nie dotyczy to obecnie rent rodzinnych, które muszą być łączone z dochodami rodziców, co jest niekorzystne, bo w tym przypadku przysługuje tylko jedna kwota wolna.

opinia

Podatnicy sporo zyskają
ikona lupy />
Anita Gołębiewska dyrektor zarządzający Ogólnopolskiej Sieci Certyfikowanych Biur Rachunkowych (OSCBR) / Materiały prasowe
Dzięki zachowaniu preferencyjnego rozliczenia rodzica samotnie wychowującego dziecko podatnicy zapłacą mniejszy podatek. Można to pokazać na przykładzie osoby zarabiającej 70 tys. zł rocznie (5,8 tys. zł miesięcznie).
Gdyby ustawodawca wprowadził obniżoną 12-proc. stawkę PIT (i zrezygnował zulgi dla klasy średniej), ale nie wycofał się zulgi pozwalającej odliczyć 1,5 tys. zł, rodzic nie mógłby zastosować podwójnej kwoty wolnej.
W takim przypadku podstawą naliczenia podatku byłoby 40 tys. zł (przychód 70 tys. zł -kwota wolna od podatku 30 tys. zł), co oznacza, że podatek wyniósłby 3,6 tys. zł (40 tys. zł x 12 proc.). Po uwzględnieniu kwoty odliczenia od podatku 1,5 tys. zł daje to łączną kwotę podatku do zapłaty 2,1 tys. zł.
Dzięki pozostawieniu preferencyjnego rozliczenia podatek wyniesie jednak zaledwie 1,2 tys. zł. Przychód 70 tys. zł będzie mógł być bowiem pomniejszony opodwójną kwotę wolną od podatku, tj. 60 tys. zł. Podstawą do naliczenia 12 proc. PIT będzie więc 10 tys. zł.
Podniesienie limitu dochodów dziecka zwiększy z kolei liczbę samotnych rodziców, którzy skorzystają ze wspólnego rozliczenia. Przykładowo, jeżeli pełnoletnie dziecko zarabia miesięcznie 1,2 tys. zł (rocznie 14,4 tys. zł), obecnie pozbawia to rodzica preferencyjnego rozliczenia (teraz limit wynosi 3089 zł). Po zmianie ustawy będzie to możliwe, bo limit ten będzie znacznie wyższy (w 2022 r. -16 061,28 zł). ©℗
Etap legislacyjny
Projekt nowelizacji ustawy o PIT oraz niektórych innych ustaw w konsultacjach