Wzrost cen żywności będzie największy w IV kwartale br., w kolejnych kwartałach będzie malał, a powrót do jednocyfrowego poziomu spodziewany jest w ostatnim kwartale 2023 r. - wynika z opublikowanego w poniedziałek przez NBP listopadowego raportu o inflacji.
Narodowy Bank Polski (NBP) opublikował w poniedziałek "Raport o inflacji – listopad 2022 r." Zgodnie z przedstawioną w raporcie centralną projekcją inflacji, spodziewany wzrost cen żywności w 2022 r. ma wynieść 15,3 proc., w 2023 r. - 13,6 proc., w 2024 r. - 4,4 proc., a w 2025 r. - 1,9 proc. r/r.
Najwyższy wzrost cen żywności NBP przewidywany jest w IV kwartale 2022 r., kiedy wyniesie 22,1 proc. r/r. Zgodnie z raportem w pierwszym kwartale 2023 r. ceny żywności będą rosły w tempie 21,5 proc., następnie inflacja cen żywności będzie systematycznie spadać. W IV kwartale 2023 r. prognozowany wzrost będzie już jednocyfrowy (6,4 proc. r/r).
Według NBP presja na wzrost światowych cen surowców rolnych, spowodowana ograniczoną podażą i rosnącymi kosztami produkcji, spotęgowana skutkami rosyjskiej agresji na Ukrainę, nieco osłabła w III kwartale br.
"Przyczyniło się do tego zawarte w lipcu br. porozumienie o odblokowaniu eksportu pszenicy z Ukrainy przez Morze Czarne, jednak obawy o jej podaż w związku z rosyjską agresją utrzymują się. Ceny wielu surowców rolnych wciąż jednak podwyższają wysokie ceny surowców energetycznych wpływające na koszty transportu, energii elektrycznej oraz ceny nawozów sztucznych" - podkreślono w raporcie.
Dodano, że "w horyzoncie projekcji, wraz ze spadkiem cen surowców energetycznych oraz ograniczeniem skali zaburzeń wynikających z rosyjskiej agresji, ceny produktów rolnych na rynkach światowych powinny się stopniowo obniżać".
W raporcie przypomniano, że inflacja cen żywności i napojów bezalkoholowych wzrosła do 19,3 proc. r/r we wrześniu 2022 r. (wobec 13,5 proc. r/r w maju br.).
"Szybszy wzrost cen żywności wynikał z przekładania się silnej presji kosztowej – związanej z wyższymi cenami surowców rolnych na rynkach światowych oraz wzrostem kosztów produkcji, w tym m.in. kosztów energii i nawozów – na ceny dóbr finalnych" - wyjaśniono.
Według danych NBP W październiku br. indeks cen surowców rolnych NBP był o 30,6 proc. wyższy niż przed rokiem. (PAP)
autor: Anna Bytniewska
ab/ mmu/