Zdaniem Adriana Furgalskiego, stan finansów polskiego przewoźnika może się jeszcze pogorszyć. Konieczność spłacania rat leasingowych może spowodować, że LOT może być niewypłacalny szybciej, niż ktokolwiek by się spodziewał. W tej sytuacji nie pomogą nawet niższe koszty eksploatacji maszyn.
Boeing się pospieszył, Dreamliner nie został wystarczająco oblatany
Zdaniem eksperta, producent samolotów wykazał się zbytnim pośpiechem i nie chciał już odkładać transakcji. Ekspert mówi, że Boeing od dawna rywalizuje z Airbusem. Nowy model Boeinga był opóźniony w produkcji przede wszystkim ze względu na rozrzucenie swojej produkcji w różnych zakątkach świata. Wiele wskazuje na to, że Boeing nie chciał po raz kolejny przesuwać premiery nowego modelu. Być może jakieś prace zostały przyspieszone, a Dreamliner nie do końca został oblatany - mówi Furgalski.
Wszystkie Boeingi 787 zostały uziemione przez amerykańskie i europejskie instytucje odpowiedzialne za bezpieczeństwo lotnicze. Jedna maszyna należąca do LOT-u jest w Chicago, druga w Warszawie.
W tej chwili linie lotnicze na całym świecie posiadają 50 Dreamlinerów. Najwięcej, 17 należy do japońskich linii All Nippon Airways.