Ministerstwo Klimatu i Środowiska ogłosiło, że w 2024 roku zostanie wprowadzona szósta edycja programu "Mój prąd", która będzie obejmować dofinansowanie dla instalacji fotowoltaicznych oraz magazynów energii. Paulina Henning-Kloska, szefowa resortu, poinformowała o planowanych zmianach w nowej edycji. Kiedy wejdzie w życie "Mój prąd 6.0" w 2024?

Warto przypomnieć, że w grudniu 2023 roku Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) zakończył przyjmowanie wniosków do piątej edycji programu "Mój prąd", czyli "Mój prąd 5.0". Obecnie trwa ocena tych wniosków oraz wypłaty środków w ramach tej edycji programu. Wszyscy ci, którzy planują inwestycję w instalacje fotowoltaiczne, oczekują kontynuacji programu w 2024 roku.

Kiedy "Mój prąd 6.0" wejdzie w życie?

Jeżeli chodzi o dokładną datę uruchomienia programu "Mój prąd 6.0" w 2024 roku, to te informacje nie zostały jeszcze podane przez właściwe instytucje.

Chcemy wdrożyć ten program jak najszybciej. Liczę, że na przestrzeni mniej więcej kilku tygodni te pieniądze będziemy mogli uruchomić - oświadczyła szefowa resortu Paulina Henning-Kloska. Minister klimatu i środowiska dodała też, że zmienią się zasady programu "Mój prąd" w 2024 roku.

Zmiany w programie "Mój prąd 6.0"?

Dokładne specyfikacje dotyczące programu dotacji dla mikroinstalacji nie są jeszcze dostępne. Prawdopodobnie, podobnie jak w przypadku poprzednich edycji, zostaną one ujawnione kilka tygodni przed uruchomieniem programu.

W poprzedniej edycji uczestnik miał możliwość ubiegania się o zwrot 50 proc. kosztów inwestycji, a wysokości dotacji prezentowały się następująco:

  • 6000 zł dla mikroinstalacji PV.

Dla zgłoszenia mikroinstalacji PV wraz z dodatkowym elementem dotacja wynosiła:

  • 3000 zł dla systemu EMS / HEMS,
  • 5000 zł dla magazynów ciepła,
  • 7000 zł dla mikroinstalacji PV,
  • 16 000 zł dla magazynu energii.

Podczas rozmowy w RMF FM, Paulina Henning-Kloska zobowiązała się do uruchomienia programów finansowanych ze środków Funduszu Modernizacyjnego.

Wnioskujemy o dodatkową pulę wniosków na magazyny energii, które będą wspierały zarówno sieci, jak i gospodarstwa domowe - zapowiedziała szefowa resortu.

Z tej wypowiedzi wynika, że ministerstwo skupia się na udzielaniu wsparcia głównie dla magazynów energii, co sugeruje, że dopłaty w nadchodzącej edycji programu "Mój prąd" mogą być wyższe. W kontekście obecnego systemu net-bilingowego oraz wprowadzenia rozliczeń godzinowych za energię, inwestowanie w magazyn energii staje się bardziej opłacalne. Taka inwestycja może skrócić okres zwrotu kosztów związanych z instalacją mikroinstalacji fotowoltaicznej.

Kto może się starać o dofinansowanie?

Program "Mój Prąd 6.0" będzie najprawdopodobniej przeznaczony dla tych, którzy produkują lub chcą produkować energię elektryczną na własne potrzeby i przekazywać nadwyżkę do sieci energetycznej, lub już posiadają takie możliwości. Warunkiem uczestnictwa może być gotowość do zainstalowania magazynów ciepła, paneli fotowoltaicznych (PV), magazynów energii elektrycznej o pojemności minimum 2 kWh oraz systemów zarządzania energią w domu, takich jak HEMS (Home Energy Management System) lub EMS (Energy Management System).

Aby ubiegać się o dofinansowanie trzeba będzie mieć zawartą umowę regulującą wprowadzenie wytworzonej energii do sieci lub umowę sprzedaży energii elektrycznej, oraz rozliczać się w systemie net-billing. Dodatkowym warunkiem będzie zapewne brak wcześniejszego korzystania z dofinansowania w ramach tego programu.

Kwota dofinansowania w ramach "Mój Prąd 6.0"?

Ile pieniędzy można dostać w ramach programu "Mój Prąd"? Aktualne stawki na rok 2024 jeszcze nie zostały ogłoszone. Można jednak przypuszczać, że będą one zbliżone lub nawet wyższe niż te obowiązujące w 2023 roku. Portal powietrze.malopolska.pl zauważa, że w poprzedniej edycji programu "Mój Prąd", dofinansowanie wynosiło do 50 proc. kosztów kwalifikowanych i było ograniczone do maksymalnej kwoty 58 tys. złotych.

Ostateczny budżet programu wyniósł 950 mln. Chociaż kwota może wydawać się ogromna, to środki zostały wyczerpane po mniej niż ośmiu miesiącach, co dowodzi ogromnego zainteresowania programem "Mój Prąd".