Jak doniosło radio Europe 1, paryska izba lekarska, poparta przez Izbę naczelną sformułowały skargi przeciwko Pierre'owi Dukanowi, któremu zarzuca się formułowanie groźnych, nieprzemyślanych propozycji w celach autopromocji.
Trzy miesiące temu guru dietetyki zaproponował, aby licealistów dodatkowo punktować na maturze, jeśli przez okres edukacji zdołają utrzymać prawidłową wagę. Pomysł nie tylko spotkał się z krytyką środowisk medycznych i politycznych, ale dzisiaj jest obiektem skargi paryskiej izby lekarskiej.
"Matura jest egzaminem wiedzy, a nie zdrowia" - powiedział wówczas minister edukacji Luc Chatel, dziwiąc się, że lekarz promuje fizyczną dyskryminację.
Drugim zarzutem, tym razem sformułowanym przez Naczelną Izbę Lekarską, jest złamanie artykułu 19 kodeksu etyki lekarskiej, według którego "medycyna nie powinna być uprawiana jak handel".
Doktor Pierre Dukan, autoproklamowany misjonarz ratujący ludzkie życia, rozwinął olbrzymi biznes wokół swej metody, której skuteczność do tej pory nie została udowodniona. Wprost przeciwnie - istnieją podstawy, aby sądzić, że jest szkodliwa. Główną zasadą diety jest spożywanie produktów białkowych, przy ograniczeniu węglowodanów i tłuszczy.
W lipcu ubiegłego roku Dukan przegrał proces przeciwko innemu dietetykowi - Jean-Michelowi Cohenowi, który ostro skrytykował odchudzającą dietę proteinową. W roku 2011, dziennik "Liberation" opublikował wyniki badania przeprowadzonego na 5 tys. adeptów, z którego wynikało, że 80 proc. wróciło do swej początkowej wagi. Stowarzyszenie brytyjskich dietetyków też skrytykowało metodę Dukana, wpisując ją na listę 5 najgroźniejszych diet.
Główny zainteresowany przebywa aktualnie w Stanach Zjednoczonych, w ramach promocji "Dukan Diet Cookbook". W ofercie dla swych adeptów, Dukan prócz książek proponuje m.in. coaching i produkty wspomagające dietę, jak podpisane jego nazwiskiem otręby owsiane. Według ostatnich danych, dietetyk w samej tylko Francji sprzedał 4,5 miliona książek, a na świecie ponad 5 milionów. Jego największy hit "Nie potrafię schudnąć" wyszedł właśnie w Chinach.
"Nawet, jeśli Dukan zostanie wypisany z listy lekarzy, nikt nie zabroni mu istnienia, tym bardziej, że jest emerytowany" - uważa Jean-Michel Cohen, podkreślając, że działalność Dukana już zdyskredytowała profesję dietetyków.