Naczelna Rada Lekarska krytykuje tak zwany pakiet kolejkowy ministra Bartosza Arłukowicza. Zawiera on 3 ustawy i 6 projektów rozporządzeń, które mają zmniejszyć kolejki do lekarzy i leczenia onkologicznego. Rada oceniła i przyjęła stanowisko w tej sprawie.
Prezes Maciej Hamankiewicz mówił na konferencji prasowej, że większość propozycji jest oderwana od tematu skrócenia kolejek a pakiet nie gwarantuje zrealizowania tej obietnicy. "Całość jest niedopracowana i niedofinansowana"- stwierdził. Według niego, z pomysłu zielonych kart leczenia onkologicznego trzeba się wycofać, bo nie można stygmatyzować pacjentów. Prezes pytał, dlaczego minister nie określił maksymalnego czasu oczekiwania chorego na leczenie, a po jego upływie chory mógłby skorzystać z leczenia komercyjnego lub za granicą za publiczne pieniądze. Zwrócił uwagę na to, że nie ma żadnego zapisu dotyczącego indywidualnej ścieżki leczenia i opieki konsylium lekarzy, którą minister obiecywał.
Wiceprezes Romuald Krajewski podkreślił, że kolejek nie da się zlikwidować bez dodatkowych nakładów. W opinii środowiska lekarskiego, system zabezpiecza potrzeby połowy ubezpieczonych w zakresie świadczeń gwarantowanych i podobnie zabezpiecza poziom finansowania.
Wiceprezes Zyta Kazimierczak - Zagórska pytała, w jaki sposób minister chce zrealizować rozpoznanie choroby nowotworowej w ciągu 7 tygodni. Podkreśliła, że w całym kraju jest zaledwie 500 histopatologów i już teraz ich brakuje.
21 marca minister Bartosz Arłukowicz na wspólnej konferencji z premierem ogłosili rozpoczęcie prac nad pakietem kolejkowym. W kwietniu pakiet trafił do konsultacji społecznych.