Od stycznia do kwietnia samoloty typu Dreamliner były uziemione z powodu kłopotów z przegrzewającymi się akumulatorami. Firma Boeing nie ustaliła przyczyn tego zjawiska, ale poprawiła konstrukcję akumulatorów. Jednak od kwietnia Dreamlinery kilkakrotnie lądowały awaryjnie z powodu różnych problemów technicznych, tym razem niezwiązanych z akumulatorami.
W ubiegłym tygodniu Dremliner należący do etiopskich linii lotniczych zapalił się na londyńskim lotnisku Heathrow. Na pokładzie nie było pasażerów, a maszyna parkowała z dala od budynku terminalu. Ogień został szybko ugaszony. Ustalono, że pojawił się on w baterii w awaryjnym nadajniku. Komisja badająca przyczyny pożaru zaleciła tymczasowe dezaktywowanie sygnalizatorów alarmowych we wszystkich Boeingach 787.
Na początku lipca popsuły się dwa z Dreamlinerów kupionych przez PLL LOT. Z tego powodu jeden z zaplanowanych rejsów został przełożony, a drugi - odwołano.