To skutek pożaru jaki wybuchł 12 lipca na londyńskim lotnisku Heathrow w Dreamlinerze etiopskich linii lotniczych. Badający ten incydent eksperci Boeinga stwierdzili, że ogień wywołała bateria znajdująca się w nadajnikach.
Gównym celem umieszczania takich urządzeń w samolotach jest pomoc w lokalizacji w wypadku katastrofy. Nadajnik nie jest jednak koniecznym wyposażeniem.
Tymczasem w stolicy Kataru mieście Doha uziemiony na kilka dni został Dreamliner katarskich linii lotniczych. Powodem są problemy z panelem elektrycznym.