Aplikacja internetowa "Weduary" pomoże narzeczonym w prosty i wygodny sposób przygotować nowoczesną stronę ślubną, która będzie zawierać wszelkie niezbędne informacje dotyczące nadchodzącego wydarzenia.
Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie fakt, że za jej pośrednictwem można stworzyć społeczność internetową i zaprosić do przyłączenia się do niej wszystkich bliskich zaproszonych na wesele. Do tego wystarczy tylko kilka kliknięć na Facebooku.
Dzięki stronie goście będą mogli się dowiedzieć np. którzy ich znajomi z Facebooka będą uczestniczyć w weselu, lub kto z towarzystwa ma podobne zainteresowania.
Strona może też zadziałać jak wirtualna "swatka". Gość, który wybiera się na przyjęcie w pojedynkę, może wyszukać bowiem innego zaproszonego singla.
"To taka ściągawka, z której ludzie mogą się dowiedzieć, z kim będą się bawić na jednej imprezie, a może nawet nawiązać relacje" - powiedziała Brit Morin, prezes Brit & Co, twórcy aplikacji "Weduary".
Informacje na stronie mogą być przydatne do koordynowania planów podróży, a także przy ustalaniu listy prezentów i jej rozdzielaniu.
"Każdy gość będzie miał na stronie swój osobny profil, na którym będzie mógł umieścić informacje o miejscu, w którym się zatrzyma, kiedy przybędzie na wesele lub swoją ciekawostkę na temat młodej pary" - wyjaśniła Morin.
Brit Morin wpadła na pomysł utworzenia aplikacji planując swoje własne wesele i uważa, że przemysł ślubny dojrzał do innowacji. To, co odróżnia ten pomysł od innych popularnych stron takich jak: TheKnot.com i WeddingWire, które dają możliwość stworzenia darmowej witryny, to dodatkowy element, jakim jest społeczność.
Aplikacja może się okazać strzałem w dziesiątkę. Według sondażu przeprowadzonego w ubiegłym roku przez strony internetowe TheKnot.com i WeddingChannel.com, aż 70 procent panien młodych tworzy osobiste strony ślubne. Jak wiadomo, im ciekawiej i oryginalniej, tym lepiej.