Jednym z głównych celów wprowadzenia map jest określenie najważniejszych celów polityki zdrowotnej w oparciu o stan zdrowia społeczeństwa oraz dostarczenie szpitalom informacji, w jakie obszary warto zainwestować środki.
Ustawa ta przewidywała trzymiesięczny okres pomiędzy sporządzeniem i opublikowaniem map potrzeb zdrowotnych a terminem wygaśnięcia obowiązujących umów (30 czerwca 2016 r.). Zdaniem posłów PiS, którzy przygotowali projekt przyjętej w środę ustawy, był to zbyt krótki czas na pełne przygotowanie postępowań w sprawie zawierania umów i zabezpieczenie dostępu do świadczeń z uwzględnieniem danych zawartych w mapach.
Ustawa wydłuża okres, na jaki mogą zostać przedłużone umowy z NFZ. Będzie to możliwe najpóźniej do 30 czerwca 2017 r. "To przesunięcie nie będzie automatyczne: będzie wymagało wniosku dyrektora odpowiedniego oddziału wojewódzkiego NFZ i będzie wymagało zgody świadczeniodawcy" - wyjaśniał poseł Tadeusz Dziuba (PiS) podczas posiedzenia wtorkowej komisji zdrowia.
Mówił, że zmiana przepisów jest podyktowana tym, że mapy potrzeb zdrowotnych nie zostały jeszcze zatwierdzone, a kontraktowanie świadczeń powinno je uwzględniać. Jego zdaniem czas ten może być wykorzystany na "krytyczne przejrzenie wyceny świadczeń procedur medycznych, bo liczne środowiska zgłaszają do nich zastrzeżenia".
Nowela wejdzie w życie 1 stycznia 2016 r.