BSA The Software Alliance przyznał pierwszy w Europie certyfikat zarządzania infrastrukturą IT „Verafirm”. Otrzymał go Totalizator Sportowy, właściciel marki LOTTO
Certyfikat, który zostanie wręczony polskiej firmie 26 lutego br., potwierdza wdrożenie przez nią programu zarządzania oprogramowaniem (Software Asset Management) zgodnie z wymogami międzynarodowej normy ISO/IEC 19770-1.
Wojciech Szpil, prezes TS, przekonuje, że uzyskanie certyfikatu to zwieńczenie trwającego od 2001 r. procesu intensywnej informatyzacji firmy. – Od kilku lat pracujemy nad tym, żeby zarządzanie zasobami informatycznymi było na najwyższym poziomie. Przyznany przez BSA certyfikat Verafirm, poprzedzony kompleksowym audytem certyfikacyjnym potwierdza, że działamy według najbardziej wymagających standardów, umożliwiających kontrolę nad posiadanymi zasobami, minimalizację ryzyk oraz optymalizację kosztów, tj. oszczędności finansowe – przekonuje prezes TS.
Program certyfikacji Verafirm został stworzony przez BSA, by umożliwić weryfikację procesów zarządzania oprogramowaniem (SAM) w oparciu o normę ISO. Standaryzuje ona zasady m.in. kontroli i ochrony środowiska informatycznego, implementacji i inwentaryzacji oprogramowania oraz zarządzania cyklem życia poszczególnych elementów infrastruktury. Te wszystkie elementy są niezmiernie ważne dla takiej firmy jak TS, która dysponuje 14 tys. terminali pracującymi w punktach sprzedaży online. Podczas kumulacji wygranej w zakładach LOTTO, przeprowadzają one nawet do 10 tys. transakcji na... sekundę.
Przedstawiciel BSA w Polsce Bartłomiej Witucki, wskazuje na trzy zasadnicze korzyści dla firmy z wdrożenia normy. Po pierwsze przedsiębiorstwo może sprawniej funkcjonować, po drugie optymalizować koszty, a po trzecie podnieść własne bezpieczeństwo.
Natomiast Aleksander Ludynia, menedżer z działu zarządzania ryzykiem informatycznym EY, wskazuje na kompleksowość audytu związanego z certyfikacją, który wiąże się ze szkoleniem pracowników audytowanej firmy BSA SAM Advantage, tak by zapisy normy były właściwie interpretowane i spełniane. – Jest to jeden z niewielu audytów IT, który poprzedzany jest szkoleniem – podkreśla Ludynia.
Jacek Włoda, dyrektor departamentu informatyki w TS, potwierdza, że na takie właśnie korzyści liczy jego firma. – Jesteśmy wprawdzie tuż po zakończeniu audytu certyfikacyjnego, który prowadził EY celem potwierdzenia zgodności wdrożonego programu SAM z normą ISO/IEC 19770-1, ale już dostrzegamy pierwsze efekty. Zwraca uwagę, że audyt pozwolił wyeliminować z firmy wiele zbędnych i niewykorzystywanych programów, które jedynie generowały koszty w postaci opłat licencyjnych i serwisu. Dyrektor Włoda wskazuje jeszcze jedną zasadniczą korzyść dla TS, a mianowicie powszechne uznanie, którym cieszą się firmy certyfikowane Verafirm. Nie bez znaczenia dla każdego posiadacza Verafirm jest dwuletnie zwolnienie z audytów ze strony czołowych producentów oprogramowania.
Czym jest Verafirm
Verafirm oferuje certyfikację, administrowanie i narzędzia edukacyjne do zarządzania oprogramowaniem na najwyższym światowym poziomie. Dzięki temu firmy dowolnej wielkości mogą efektywniej zarządzać, kontrolować oraz chronić swoje zasoby IT, w tym oprogramowanie, W oparciu o testy porównawcze opracowane przez Międzynarodową Organizację Normalizacyjną i ciesząc się wsparciem ze strony producentów oprogramowania, Verafirm pozwala firmom ocenić własne procesy zarządzania oprogramowaniem w zgodzie ze światowymi standardami.