W dalszym ciągu mamy w Polsce wiele bankructw, ale tempo upadłości zmniejsza się - wynika z raportu firmy Euler Hermes.

W listopadzie poinformowano o 70 takich przypadkach. W sumie od początku roku do końca listopada upadło 868 przedsiębiorstw, podczas gdy w 2012 roku w tym samym czasie 860.

Jeden z autorów raportu Grzegorz Błachnio zwraca uwagę, że tak jak i poprzednio bankrutują firmy z 3 branż - budowlanej, hurtowej i przetwórczej.

Grzegorz Błachnio dodaje, że skala upadłości jest zróżnicowana, zależnie od regionu. Najwięcej zanotowano na Dolnym Śląsku - 15 i na Mazowszu - 12. Z kolei w województwie kujawsko-pomorskim zbankrutowało 8 spółek. Najwięcej od wiosny.

Z raportu wynika poza tym, że upadają głównie firmy mniejsze i średnie