Profesor Sławomir Majewski z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego wyjaśnił, że nowoczesna technologia polega na zmianie środowiska w obrębie nowotworu z kwaśnego na zasadowe i w ten sposób obumieranie komórek rakowych.
Dyrektor Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie profesor Kazimierz Roszkowski-Śliż dodał, że wyniki badań klinicznych na obecnym etapie są obiecujące. Pokazują, że terapia jest nietoksyczna i może być stosowana razem z konwencjonalnym leczeniem.
Jeżeli badania kliniczne zakończą się pomyślenie, lek będzie mógł trafić na rynek w ciągu kilku lat.
Spółka pracuje też nad preparatem, który wcześnie podany może zapobiec rozwojowi raka szyjki macicy wywołanemu przez zakażenie wirusem HPV - brodawczaka ludzkiego. Lek, który jest w ostatniej fazie badań klinicznych, ma postać kremu, wnika bezpośrednio przez nabłonek i błony śluzowe. Powoduje ustąpienie zmian przednowotworowych u ponad 70 procent pacjentek.