Siedmiu z nich zabrano prawo jazdy za przekroczenie o ponad 50 kilometrów na godzinę prędkości dozwolonej w terenie zabudowanym. Ogólnie - jak powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej Janusz Cabaj z siedleckiej drogówki - wprowadzone w poniedziałek zmiany przynoszą dobry efekt.

"Mamy takie sygnały, że kierujący zwalniają i jeżdżą o wiele bezpieczniej" - powiedział policjant. Dodał, że już sama świadomość istnienia przepisu, który pozwala odebrać prawo jazdy kierowcy, który drastycznie przekracza dozwoloną prędkość, studzi zapędy wielu kierowców, zwłaszcza zawodowych.

Janusz Cabaj przypomina, że szczególnie w sezonie letnim nadmierna prędkość to jedna z najczęstszych przyczyn wypadków drogowych, których ofiarami są nie tylko kierowcy, ale również rowerzyści i piesi.