Wczoraj Dreamliner linii lotniczych Japan nie wystartował z Bostonu z powodu wycieku paliwa. Boeing opuścił już stanowisko i kierował się w stronę pasa startowego, skąd miał wystartować do Tokio. Wtedy pracownicy lotniska zauważyli wyciek paliwa. Dreamliner został zawrócony do terminala, pasażerowie musieli opuścić samolot. Z maszyny wyciekło około 150 litrów paliwa.
Przedwczoraj na tym samym lotnisku wybuchł pożar na innym Dreamlinerze. Maszyna również należała do japońskich linii lotniczych. Ugaszenie pożaru w systemie elektrycznym Boeinga zabrało strażakom 20 minut, doszło też do eksplozji akumulatora. Na pokładzie nie było wtedy ani pasażerów, ani załogi.