Nowak przedstawił te propozycje na czwartkowym posiedzeniu Zespołu do spraw Bezpieczeństwa w Transporcie Kolejowym. Minister wyjaśnił, że działania mające zwiększyć poziom bezpieczeństwa ruchu kolejowego można podzielić na dwa rodzaje: "twarde", które dotyczą modernizacji linii i taboru czy wymiany rozjazdów, oraz "miękkie", czyli dotyczące zmian ustawowych czy zapisów dotyczących standardów szkolenia i warunków pracy kolejarzy. Dodał, że proponowany przez niego pakiet odnosi się właśnie do tych "miękkich" działań.
"Nie ma ważniejszej sprawy dla ludzi odpowiedzialnych za transport publiczny, niż kwestie bezpieczeństwa kolejowego" - zaznaczył Nowak. Dodał, że pakiet dla bezpieczeństwa można wprowadzić stosunkowo szybko. "Mam nadzieję, że będę mógł liczyć na państwa wsparcie w tym względzie i zaangażowanie" - powiedział minister, zwracając się do członków zespołu - głównie przedstawicieli spółek kolejowych i związków zawodowych.
Pierwsze dwie propozycje z pakietu odnoszą się do działalności Urzędu Transportu Kolejowego (UTK). Szef resortu transportu zapowiedział wzmocnienie finansowe tej instytucji, by mogła lepiej pełnić swoje funkcje kontrolne. Nowak zapowiedział, że będzie zabiegał o zwiększenie tegorocznego budżetu UTK, a w przyszłym roku ten budżet ma być zwiększony o połowę. Druga propozycja dotyczy częstszego prowadzenia kontroli. UTK rozpoczął wzmożone kontrole w czwartek; pracownicy Urzędu kontrolują stan techniczny lokomotyw, procedury na nastawniach i czas pracy maszynistów. W czwartek ma się odbyć ok. 70 takich kontroli, podobnie w kolejnych dniach.
"Trzecia sprawa z tego pakietu dla bezpieczeństwa to jest masowe szkolenie wszystkich maszynistów i wszystkich dyżurnych ruchu do końca tego roku" - powiedział Nowak. Kolejna propozycja dotyczy ujednolicenia standardów dotyczących bezpieczeństwa, by obowiązywały one wszystkich przewoźników. Zgodnie z deklaracjami kierownictwa UTK, takie instrukcje powinny zostać ujednolicone do końca lipca.
Następne dwie propozycje dotyczyły zmian legislacyjnych. Nowak poinformował, że w najbliższym czasie do Sejmu ma trafić projekt nowelizacji ustawy o transporcie kolejowym, w którym określono warunki szkolenia i egzaminowania maszynistów. Nad innym projektem - dotyczącym warunków i czasu pracy personelu kolejowego - wciąż trwają prace. Zdaniem Nowaka czas dojazdu maszynistów z domu do miejsca, gdzie wsiadają do lokomotywy, powinien być wliczony do czasu pracy. Taki jest też postulat związków zawodowych. Minister powiedział, że trzeba jeszcze przedyskutować, w jakim zakresie dojazd będzie wliczany do czasu pracy.
Minister zaproponował także nowe działania dotyczące szkolenia kadr. Zapowiedział, że resort będzie pracował nad odbudową systemu szkolnictwa zawodowego, obejmującego klasy kolejowe w technikach, albo całe szkoły kolejowe. Ma to zapobiec rosnącej luce pokoleniowej na kolei. Rozbudowany ma zostać także system szkoleń organizowanych przez PKP PLK. Spółka ma dokupić nowe symulatory, na których będą mogli ćwiczyć maszyniści.
Szef resortu transportu zaproponował także działania na rzecz zwiększenia dyscypliny pracy na kolei. Wyjaśnił, że chodzi o usankcjonowanie np. zakazu prowadzenia rozmów przez telefon komórkowy podczas prowadzenia pociągu, czy zakazu oglądania telewizji podczas pracy na nastawni.
Ostatnią z wymienionych przez Nowaka propozycji jest wprowadzenie e-licencji. Na takich licencjach byłby zakodowane informacje dotyczące maszynisty: jego czasu pracy, wyszkolenia, przebiegu kariery itp. Taka e-licencja byłaby udostępniania na żądanie kontrolerów z UTK albo Inspekcji Pracy.
Nowak wyjaśnił, że prace nad częścią tych propozycji są już zaawansowane i ponownie zaapelował do przedstawicieli środowiska kolejowego o wsparcie.