W trudnym 2012 r. zdecydowana większość deweloperów przestrzeliła z planowaną roczną sprzedażą. Część z nich nauczona doświadczeniem ostrożniej formułowała swoje plany na 2013 r. Tymczasem jak pokazały pierwsze miesiące br. sprzedaż wygląda bardzo dobrze.
Deweloperzy / Media

Z najnowszych danych dotyczących II kw. br. raportowanych przez deweloperów notowanych na giełdzie wyłania się obraz ożywienia na rynku. Z wyjątkiem przeżywającego poważne problemy Ganta oraz lubelskiej Wikany pozostałe spółki odnotowały wzrosty sprzedaży w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku.

Na uwagę zasługują bardzo dobre wynik Robygu. Spółka ta już w roku ubiegłym wyróżniła się tym, iż jako jedyna nie musiała tłumaczyć się przed akcjonariuszami z niższego wykonania zakładanego planu. Deweloper wykazał się na przestrzeni całego ubiegłego roku elastycznością oraz dobrym dopasowaniem swojej oferty do aktualnych możliwości klientów. W bieżącym roku strategia ta również okazuje się skuteczna. Na tyle, iż w II kw. omawiana spółka prześcignęła dotychczasowego lidera, czyli Dom Development, pod względem liczby sprzedanych lokali.

W ujęciu procentowym największy wzrost r/r odnotowała spółka Ronson. W jej przypadku sięgnął on aż 130%. Większość pozostałych spółek zanotowała dwucyfrowe wzrosty sprzedaży. Mniejszą dynamiką może pochwalić się Dom Development, który sprzedał o 4% więcej mieszkań niż w II kw. 2012 r.

Co istotne bardzo dobre wyniki sprzedażowe potwierdzają również inne, duże spółki deweloperskie, takie jak Atal i Murapol. Rosnącą sprzedaż mieszkań potwierdzają także dane zbierane w ramach kwartalnego monitoringu prowadzonego cyklicznie przez Dział Badań i Analiz firmy Emmerson na rynkach pierwotnych wybranych miast.