Tak wynika z raportu "Przedsiębiorczość w Polsce w 2011 roku", jaki przygotował resort gospodarki. W firmach, gdzie pracuje od 10 do 49 osób, wynik finansowy brutto spadł o połowę (z prawie 22 do 11 mld zł), a netto z 18,2 mld zł do 8,2 mld zł. To najmniej od dziewięciu lat.
"To był ciężki rok dla małych firm, bo szybko rosły koszty, inflacja producencka wynosiła ok 7 proc." - tłumaczy Maria Drozdowicz-Bieć, prof. SGH. Zwraca uwagę, że małe firmy już w zeszłym roku zmniejszały zapasy. Niekorzystne dla nich było również osłabienie złotego i to, że płace realnie rosły.
Z raportu MG wynika również, że od 2008 roku prawie nie zwiększa się odsetek firm rentownych - oscyluje wokół 77 proc., podczas gdy w przedkryzysowym 2007 r. było to prawie 82 proc. małych firm. W wyniku poluzowania polityki kredytowej banków wzrosła wartość zobowiązań krótkoterminowych i pogorszyły się wskaźniki płynnościowe.