Samorząd lekarski - po nadzwyczajnym posiedzeniu Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej oraz Konwentu Prezesów Okręgowych Rad Lekarskich, które odbyło się we wtorek - zauważył, że wejście w życie nowelizacji przepisu Kodeksu karnego (art. 37a), którą przewiduje podpisana przez prezydenta we wtorek tzw. tarcza antykryzysowa 4.0 jest kolejną próbą zaostrzenia odpowiedzialności karnej obejmującą lekarzy i lekarzy dentystów za tzw. błędy medyczne. Wskazuje, że wejście w życie tego "przepisu, którego celem jest zmiana zasad wymierzania przez sądy kar za przestępstwa zagrożone karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą 8 lat będzie także obejmować te sprawy, w których lekarz niosący pomoc medyczną w sposób nieumyślny popełnia tzw. błąd lekarski. wytłumaczyli".
Przedstawiciele lekarzy zwrócili też uwagę na to, że ustawodawca - bez żadnej publicznej dyskusji - zrównał odpowiedzialność za różnego rodzaju przestępstwa. "Jedną zmianą wpływa na możliwą odpowiedzialność zarówno lekarza za ryzyko, jakie wiąże się z wykonywaniem tego zawodu, jak też za przestępstwa takie, jak pobicie z użyciem noża albo kija bejsbolowego, udział w zbrojnym gangu lub grupie terrorystycznej czy doprowadzenie ofiary do ciężkiego kalectwa w wyniku pobicia" - stwierdzili.
Dlatego też - mając to na uwadze - samorząd lekarzy rozpoczyna akcję informacyjną skierowaną zarówno do medyków, jak i pacjentów uświadamiającą skutki, jakie mogą za sobą nieść wprowadzone zmiany. Zamierza przypominać lekarzom, aby niosąc niezbędną pomoc pacjentom nie podejmowali nadmiernego ryzyka, które może prowadzić do poniesienia odpowiedzialności, która może być w związku z wprowadzoną zmianą surowsza niż obecnie. Jednocześnie zamierza przekazać stronie rządowej "projekt przepisów uwalniających pracowników ochrony zdrowia od odpowiedzialności cywilnej i karnej za uchybienia, niebędące rażącymi, popełnione podczas działań podejmowanych w ramach zwalczania epidemii".
"Jesteśmy przekonani, że Ministerstwo Sprawiedliwości poprze te rozwiązania i doprowadzi do ich uchwalenia w tak samo szybki sposób, jak miało to miejsce w przypadku ostatnich zmian" - stwierdza.