Wożenie pielgrzymów to zadanie zaszczytne, ale deficytowe. Spółki samorządowe mają częściowo wziąć na siebie ten obowiązek, ale chciałyby wiedzieć, jak zostaną pokryte ich straty z tego tytułu.
/>
PKP Intercity mają za mało taboru do obsłużenia Światowych Dni Młodzieży, które odbędą się Krakowie od 26 do 31 lipca. Jak dowieźć i odwieźć tysiące pielgrzymów? – zastanawiają się w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa (MIB). Podczas długich narad uznano, że marnotrawstwem byłby wynajem wagonów z zagranicy w sytuacji, kiedy – jak to zwykle bywa w okresie wakacyjnym – niewykorzystany będzie potencjał przewoźników samorządowych.
Takie są kulisy powstania kolejowej części specustawy z okazji wizyty papieża Franciszka i Światowych Dni Młodzieży, którą Sejm uchwalił 18 marca, a prezydent podpisał sześć dni później. Znalazł się w niej przepis, że przewoźnicy samorządowi, których zadaniem na co dzień jest obsługa połączeń w swoich regionach, w czasie ŚDM będą wykonywać przewozy międzywojewódzkie, czyli dowozić pielgrzymów z różnych stron Polski do Krakowa i z powrotem. Przewoźnicy i samorządy czekają na rozporządzenia wykonawcze do ustawy dotyczące rozliczeń.
Podczas ŚDM do Polski może przyjechać ponad 2,5 mln pielgrzymów z całego świata.
Eksperci zwracają uwagę, że podczas Euro 2012 to PKP IC było podmiotem, który wziął na siebie większość zadań kolejowych. – Zlecanie przewozu pielgrzymów spółkom samorządowym to proteza. Wynika m.in. z faktu, że przez ostatnie lata w PKP IC zaniechane były rewizje i remonty wagonów, mimo że mogła się nimi zająć np. spółka zależna Remtrak – twierdzi Marcel Klinowski, kierownik zespołu ds. transportu Stowarzyszenia Republikanie.
Jesienią 2015 r. IC szacowało, że na potrzeby ŚDM będzie musiało pozyskać 300 dodatkowych wagonów. Od tamtego czasu stan posiadania spółki zmienił się dzięki spóźnionej dostawie zmodernizowanych wagonów od Pesy, a rozwiązanie z zaangażowaniem przewoźników samorządowych pozwoli wynająć tylko 40 wagonów. – Przeprowadziliśmy rozpoznanie rynku. Pracujemy nad przetargiem na dzierżawę – mówi Beata Czemerajda, rzeczniczka PKP IC.
Prawdopodobnie dla pielgrzymów z identyfikatorami ŚDM pociągi będą bezpłatne. Część kosztów mają pokryć diecezje, ale i tak większość połączeń będzie deficytowa. Spółki dostaną prawo ubiegania się o rekompensatę z budżetu centralnego, ale nie więcej niż 80 proc. straty z uruchamiania pociągów.
Jakie środki zostaną przez MIB na ten cel przeznaczone? Resort na razie tego nie ujawnia. Od rzeczniczki Elżbiety Kisil otrzymaliśmy odpowiedź, że w przypadku zamówienia pociągu i uzyskania zgody PKP PLK (zarządcy infrastruktury) przewoźnik będzie mógł zawierać umowę z MIB. A odbędzie się to „w miarę posiadanych przez MIB środków finansowych”. Pieniądze mają być przyznawane m.in. w ramach ulg w stawkach za dostęp do torów. To znaczy spółka PLK będzie stosowała preferencyjne stawki dla pociągów z pielgrzymami, a MIB zwróci jej lukę w przychodach. Nawet bez ŚDM dotowanie przewozów przez państwo jest gigantyczne. Planowana dotacja na ten rok dla PKP Intercity z tytułu uruchamiania tanich połączeń TLK to 538 mln zł.
W spółkach kolejowych trwają przygotowania. Koleje Wielkopolskie informują, że dla pielgrzymów przeznaczonych zostało 12 elektrycznych pociągów Elf. Pojadą z Wielkopolski do Krakowa i z powrotem. – Planujemy uruchomienie ponad 20 par pociągów (w tę i z powrotem – red.), by przewieźć ok. 6 tys. uczestników ŚDM. Ostateczna liczba będzie zależała od ustaleń z organizatorami – zastrzega prezes Kolei Wielkopolskich Włodzimierz Wilkanowicz.
Taborową inwazję na Małopolskę szykują Koleje Mazowieckie, które są drugim pod względem liczby pasażerów przewoźnikiem w Polsce. – Zapotrzebowanie na przewozy jest, mamy możliwości taborowe. Zbieramy zamówienia od diecezji – kwituje Joanna Maliszewska z Kolei Mazowieckich. Dość szczegółowy plan ma Łódzka Kolej Aglomeracyjna. – Planujemy skierowanie do Krakowa siedmiu pociągów, 29 lipca cztery składy Flirt przewiozą ok. 1,6 tys. pielgrzymów. Z powrotem, 31 lipca, uruchomimy z Krakowa do Łodzi cztery składy. W ramach ŚDM 28 lipca wyślemy pociąg do i z Częstochowy – wylicza Janusz Malinowski, prezes ŁKA. – Trwają kalkulacje i rozmowy z organizatorami – dodaje Michał Wawrzaszek, rzecznik KŚ. Próćz Krakowa analizują wysłanie pociągów do Oświęcimia i Częstochowy.
Niewielka spółka Koleje Małopolskie obiecuje częstotliwość kursowania przez całą dobę z lotniska Balice co 15 minut na przemian: do Krakowa Głównego i Wieliczki. – Będziemy zabiegali o dotację celową na dofinansowanie pozastandardowych zadań przewozowych – twierdzi biuro prasowe Małopolskiego Urzędu Marszałkowskiego.©?
Spółki mogą się ubiegać o rekompensatę do 80 proc. straty