Przynajmniej do godziny 16-tej z katowickiego lotniska w Pyrzowicach nie wystartuje żaden samolot. Wciąż trwa akcja usuwania Boeinga linii lotniczej Travel Service, który wczoraj w trakcie lądowania nie zdążył wyhamować i wyjechał poza obszar pasa.

Do usunięcia maszyny użyte zostaną specjalne poduszki pneumatyczne- tłumaczy inżynier Maciej Tomaszuk. Jest to sposób łatwiejszy, szybszy i bezpieczniejszy niż wykorzystanie dźwigu. Mógłby on bowiem doprowadzić do uszkodzenia kadłuba samolotu.

Pasażerowie, którzy mieli wylecieć z katowickiego lotniska, mają zapewniony transport autobusowy na lotnisko w Krakowie. O sytuacji są informowani na bieżąco, i choć zachowują spokój, nie mają pewności czy z Krakowa odlecą o planowej godzinie.

Od rana z katowickiego portu około 10 lotów zostało przekierowanych do Krakowa, ponad 1500 podróżnych zostało już także przewiezionych na lotnisko w Balicach. Kolejne autokary odjeżdżają co kilkadziesiąt minut.