Wróciła do normy sytuacja w sieci Play. Przez półtorej godziny niektórzy abonenci sieci nie mogli realizować połączeń. Według rzecznika Play, sieć działa już prawidłowo.

Problemy zaczęły się w jednym z centrów na Śląsku i dlatego właśnie klienci Polski południowej najbardziej odczuli awarię. Jak wynika z informacji zamieszczonej na stronie internetowej, kłopoty techniczne były związane z jednym z partnerów sieci. " Nasi partnerzy zapewniają nas, że sytuacja nie powtórzy się" - czytamy w krótkiej informacji na temat awarii.