Przepisy antyodorowe potrzebne na już

Z pytaniem o rozwiązanie problemu odoru zwróciła się do resortu klimatu posłanka Agnieszka Hanajczyk (Koalicja Obywatelska). Powołała się na przykład sytuacji w Zgierzu, którego mieszkańcy mierzą się z nieprzyjemnymi zapachami.

„Skargi mieszkańców są masowe, a pogorszenie jakości życia – odczuwalne i bezpośrednie” – czytamy w interpelacji. Posłanka dodała, że od lat brakuje jednoznacznych kryteriów i norm prawnych, co ogranicza skuteczność działania organów administracji i możliwość dochodzenia roszczeń przez mieszkańców. Rozwiązaniem mogłaby być ustawa antyodorowa.

„Przepisy prawa ochrony środowiska, do których mogą dziś odwoływać się WIOŚ i GIOŚ, praktycznie nie dają realnych szans na szybkie i skuteczne przeciwdziałanie tego typu uciążliwościom” – wskazała Agnieszka Hanajczyk.

Będzie ustawa odorowa

W odpowiedzi MKiŚ poinformowało, że projekt ustawy odorowej ma być gotowy do końca roku. W pierwszej kolejności powstała ekspertyza dotycząca poziomów emisji stężenia zapachowego m.in. dla wybranych gałęzi przemysłu. Dzięki niej opracowane zostaną rozwiązania techniczne w zakresie pomiarów uciążliwości zapachowej.

„Analiza zgłaszanych skarg w zakresie uciążliwości zapachowej oraz przeprowadzona ocena problemu na potrzeby przygotowania oceny skutków wprowadzenia regulacji wskazuje, że konieczne jest przygotowanie kompleksowego rozwiązania, a przepisy ograniczające uciążliwości zapachowe powinny odnosić się do przedsięwzięć planowanych, jak i tych już istniejących, z różnych gałęzi działalności, również produkcji przemysłowej czy sektora komunalnego” – podkreśliło MKiŚ.

Prace nad ostatecznym kształtem przepisów mają być poprzedzone spotkaniami prekonsultacyjnymi, na które zaproszeni zostaną przedstawiciele lokalnych władz, naukowcy i aktywiści z organizacji pozarządowych. Poza zmianami w przepisach, zaktualizowany zostanie również Kodeks Przeciwdziałania Uciążliwości Zapachowej opracowany w 2016 r. Ma być to materiał obejmujący dobre praktyki i zalecenia dla organów ochrony środowiska, które udzielają pozwoleń zintegrowanych czy wydają decyzje o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko – tak, aby ograniczyć uciążliwości zapachowe już na etapie planowania poszczególnych inwestycji.