Już przed rokiem interwencję w tej samej sprawie podjął prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Jego zdaniem przepisy o danych biometrycznych przetwarzanych w centralnym rejestrze dowodów osobistych są niezgodne z prawem unijnym. Tak wynika z wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 21 marca 2024 r. w sprawie C-61/22, który unieważnił unijne rozporządzenie 2019/1157 dotyczące zabezpieczeń dowodów osobistych. TSUE podkreślił, że wizerunek twarzy oraz odciski palców to dane szczególnie wrażliwe, pozwalające na identyfikację człowieka. Dlatego ich przetwarzanie w systemie jest możliwe tylko do czasu wydania dowodu osobistego. Potem powinny z niego być wykasowane. Miejsce wspomnianych danych jest wyłącznie w dowodzie osobistym.

Tymczasem polska ustawa o dowodach osobistych (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 671 ze zm.) w art. 55 przewiduje gromadzenie wizerunku i odcisków palców w centralnym rejestrze dowodów osobistych. Zastrzeżenia wobec tych regulacji prezes UODO zgłosił w piśmie do ministra ds. Unii Europejskiej (to w jego gestii leży zapewnienie zgodności polskich regulacji z orzecznictwem TSUE).

Teraz jako niezgodne z prawem przetwarzanie odcisków palców zaskarżył do RPO jeden z obywateli i stąd pismo skierowane do prezesa UODO z prośbą o wskazanie, jaki jest aktualny stan sprawy. ©℗