Jan Dworak na zorganizowanej w Poznaniu konferencji poświęconej polityce medialnej ostatnich dwudziestu lat powiedział, że największym fiaskiem tej polityki był brak stabilnego finansowania mediów publicznych.
Zastąpienie abonamentu sprawnym systemem poboru powszechnej opłaty, dostosowanej do rozwoju techniki, uznał za „najważniejsze i najpilniejsze zadanie”. Jego zdaniem, taka opłata „zmieni polski pejzaż medialny”.
Przewodniczący KRRiT przypomniał, że o ostatecznych rozwiązaniach jeszcze niewiele wiadomo, bo wszystko zależy od Sejmu. Sporo czasu zajmie też przetarg na operatora systemu, kiedy decyzja o tym, jaka to będzie opłata i jak będzie ściągana, zostanie już podjęta. To będzie przetarg wartości 2 miliardów złotych, dodał.
Jan Dworak podkreślił, że jednym z kluczowych założeń projektowanych zmian prawa jest „znaczne” ograniczenie dostępu mediów publicznych do rynku reklamy. Chodzi o to, by nie musiały one ratować budżetu komercjalizując program.
Przewodniczący KRRiT zauważył, że także nadawcy komercyjni chcą jak najszybszego wprowadzenia opłaty audiowizualnej - zmiany prawa medialnego mają być kompleksowe i dotyczyć całego rynku.
W jego ocenie, wysokość opłaty wyniesie minimum 13 a maksimum 16 złotych miesięcznie.
Komentarze (15)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarsze2.zarabiają MEGA DUŻĄ KASĘ i ja mam na nich płacić --NIGDY!!!
niech zarabiają 2,5 tysiąca i żyją ...a NIE 20.000 za jeden program !!!
KPINA
1. Znacznie obniży wynagrodzenia swych pracowników ( w tym swoje), które -jak nie raz podawały media- wynoszą od KILKUDZIESIĘCIU do KILKUSET tys. miesięcznie (!) ( lub 12 tys. DZIENNIE dla pseudoaktorów grających w serialach),
2. Dopuści do przetargów STACJE KOMERCYJNE, które zrobią tzw. programy misyjne znacznie taniej,
3. Przestanie żebrać w kieszeniach emerytów i bezrobotnych ( z zasiłkiem ),
4. Razem z p. Zdrojewskim zrezygnuje z wprowadzenia tzw. opłaty medialnej, która ma wynosić co najmniej 156 zł rocznie (!), co jest rujnujące dla osób mających 800 czy 1000 zł renty (emerytury)
Mniejsze wpływy z żebraniny umożliwią racjonalną politykę PŁACOWĄ I KADROWĄ w tzw. Telewizji czy Radiu Publicznym (!)