Przed rozpoczęciem obrad, premier Donald Tusk podkreślił, że Polsce zależy na uwspólnotowieniu zakupów energii. "Tak naprawdę chodzi o to, aby Unia Europejska była silniejsza jako organizm wobec eksporterów energii - tak, żebyśmy mieli większą siłę podczas procesów przetargowych, abyśmy mogli działać bardziej jako Wspólnota" - powiedział Donald Tusk. Jak dodał, jest szansa na to, że w konkluzjach unijnego szczytu pojawią się pewne zapisy w tej kwestii.
Na wczorajszej konferencji prasowej premier mówił, że Komisja Europejska powinna przygotować - najpóźniej do czerwca - nowe zasady współpracy energetycznej w Europie. Ma to związek z kryzysem na Ukrainie i wzrastającymi obawami o zbyt dużą zależność Unii od rosyjskich źródeł energii.