Panująca w Senacie opozycja szykuje korekty w budżecie, których cofnięcie w Sejmie może być politycznie kosztowne dla rządu.
Na posiedzeniu, które potrwa do czwartku, senatorowie mają przyjąć poprawki do budżetu na 2020 r. Wczoraj prace nad projektem zakończyła komisja budżetu i finansów publicznych. Rekomenduje przyjęcie 10 poprawek. – Najważniejsze dotyczą wsparcia onkologii, wsparcia dla samorządów na pensje dla nauczycieli oraz pieniędzy na walkę ze smogiem – mówi Kazimierz Kleina, przewodniczący komisji.
Tyle że wejście w życie tych zmian oznaczałoby duże przesunięcia w budżecie. Wydatki na onkologię to blisko 2 mld zł. To kontynuacja linii opozycji z Sejmu związanej z próbami zastopowania ustawy przekazującej podobną sumę na media publiczne. Do tego dochodzi około 4,6 mld zł na nauczycielskie pensje. Są także poprawki zwiększające budżet kancelarii Senatu o 120 mln zł. Pieniądze mają się wziąć z przesunięć między różnymi częściami budżetu. Największa poprawka dotycząca nauczycieli opiera się na zwiększeniu dochodów z VAT. – Jeśli w budżecie inflacja została założona na 2,5 proc., a będzie wyższa, to większe będą także wpływy do budżetu z tego podatku – podkreśla Kleina.
Pozostało
88%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama