Publikujący wyniki w czwartek dziennik “El Mundo” podał, że spośród rezerwacji miejsc noclegowych dokonanych na przełomie maja i czerwca przez 20 tys. turystów Hiszpania przeważa jako cel podróży. Urlop w tym kraju zaplanowało blisko 33,8 proc. analizowanych przez Travelgate turystów.
Na kolejnych miejscach są USA, Portugalia oraz Francja, gdzie odpowiednio chce podróżować 31,5 proc., 9,8 proc. oraz 2,8 proc. urlopowiczów.
W ujęciu regionalnym najwięcej rezerwacji zagraniczni turyści planujący wczasy po okresie epidemii zrobili już w Andaluzji, na południu Hiszpanii.
W piątek premier Portugalii Antonio Costa zapowiedział, że od 15 czerwca przywrócony zostanie swobodny ruch turystyczny do tego kraju, a także otwarte zostaną granice z sąsiednią Hiszpanią. Były one zamknięte od połowy marca.
Z kolei w czwartek po południu rząd Pedra Sancheza potwierdził, że po 1 lipca żaden z docierających do Hiszpanii turystów nie będzie musiał przechodzić obowiązkowej 14-dniowej kwarantanny.
W Hiszpanii najwcześniej swobodny ruch turystyczny wznowią Baleary. Od 15 czerwca mają tam docierać w ramach bezpośrednich lotów niemieccy turyści. Projekt ten określany jest mianem pilotażowego.