Zarząd PKP Intercity nie podjął dziś decyzji o złożeniu do prokuratury zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa w sprawie "Ekspresu Miłosierdzia". Wynajętym pociągiem do Rzymu miało pojechać kilkuset pielgrzymów. Jednak organizator nie zapłacił za przejazd.

Decyzja w sprawie zgłoszenia do prokuratury ma zapaść na kolejnym posiedzeniu zarządu spółki, najwcześniej w przyszłym tygodniu - powiedziała Informacyjnej Agencji Radiowej rzeczniczka PKP Intercity, Zuzanna Szopowska. "Rozważamy taką możliwość, ale nie mamy wszystkich ustaleń z zagranicznymi podmiotami, na rzecz których musieliśmy ponieść koszty realizując to zamówienie" - powiedziała Zuzanna Szopowska.

"Ekspres Miłosierdzia" nie wyjechał, bo organizator nie zapłacił 400 tysięcy złotych za przejazd. Przedstawiciele PKP Intercity tłumaczą, że nie mogli podstawić innego pociągu, gdyż nie są organizatorami pielgrzymki.