Obecnie smartfony czy tablety mogą być włączane tylko w trakcie lotu, gdy samolot jest w powietrzu. Zgodnie z nowymi przepisami, będzie można z nich również korzystać podczas startu i lądowania. Pewne ograniczenia jednak zostają - urządzenia będą musiały działać w tak zwanym „trybie samolotowym”.

Oznacza to, że nie będzie można rozmawiać przez telefon czy wysyłać SMS-ów. Ciągle istnieją bowiem obawy, że sygnał komórkowy może zakłócać pracę urządzeń lotniczych. Złagodzone przepisy mają wejść w życie za kilka tygodni. Wcześniej podobne restrykcje zniesiono także w USA.