Kierowcy mają zdane egzaminy, zapłacone wszelkie opłaty, a jeździć nie mogą, bo nie mają zaświadczeń. Rzecznik Ministerstwa Transportu Mikołaj Karpiński wyjaśnia, że trwa procedura podpisywania umów z urzędami marszałkowskimi na dystrybucję nowych zaświadczeń. Nie wiadomo jednak, jak długo ona potrwa, a kierowcy jeździć nie mogą.
Poseł Ruchu Palikota Henryk Kmiecik uważa, że to skandaliczny bałagan. Podkreśla, że kierowcy pozostają bez pracy i środków utrzymania od przeszło dwóch miesięcy.