Aston Martin, producent ulubionego samochodu Jamesa Bonda, zapewnił sobie inwestycje w wysokości 150 mln funtów z włoskiej firmy private equity Investindustrial w zamian za 37,5 proc. udziałów w swym biznesie.

Spółka z Warwickshire zamierza włączyć otrzymany kapitał do puli 500 mln funtów, przeznaczonych na nowe modele samochodów w okresie najbliższych pięciu lat. Największym udziałowcem angielskiego producenta pozostanie dalej kuwejcki fundusz Investment Dar – relacjonuje serwis BBC.

Aston Martin szukał środków na nowe inwestycje, które pozwoliłyby firmie konkurować z takimi rywalami, jak Porsche i Ferrari. Jak powiedział BBC prezes David Richard, finansowa inwestycja umożliwi rozmowy z szeregiem dostawców technologii i producentów silników. Dzięki nowym środkom zyskuje się większe pole manewru w trakcie rokowań z przyszłymi kontrahentami.

Firma Investindustrial miała udziały włoskiego producenta motocykli Ducati, zanim sprzedała je na początku roku dla niemieckiego Audi. Jeden z menedżerów włoskiego private equity, Andrea Bonomi oświadczył, że jego firma “jest zachwycona stając się częścią kultowej, choć typowo brytyjskiej, marki”.

Aston Martin, najbardziej znany ze względu swoje związki z Jamesem Bondem, najsłynniejszym agentem na świecie, w przyszłym roku będzie obchodzić stulecie swego istnienia. Firma została sprzedana w 2007 roku przez Forda za 479 mln funtów dla konsorcjum na czele z Investment Dar. Od tamtej pory Aston Martin rozpoczął ekspansję w Chinach, ale sprzedaży samochodów w Wielkiej Brytanii i Ameryce Północnej zaszkodził kryzys finansowy.

Najdroższy model Aston Martin DBS z 2012 rocznika kosztuje 299 576 dolarów, a za najtańszy model Aston Martin V8 Vantage z rocznika 2011 trzeba zapłacić 136 450 dolarów – podaje amerykański portal Motor Trend.