Ograniczenia wprowadzone w celu zapobiegania rozprzestrzenianiu się Covid-19 wyraźnie widoczne są w wynikach przewozowych na kolei. W kwietniu 2020 r. pociągami podróżowało niewiele ponad 6 mln pasażerów - to o 77 proc. mniej niż przed rokiem - poinformował w piątek Urząd Transportu Kolejowego (UTK).

Rok temu w kwietniu z usług kolei skorzystało 26,5 mln podróżnych.

"Kwiecień był wyjątkowo trudnym miesiącem, także przewozy kolejowe silnie odczuły skutki obostrzeń zapobiegających rozprzestrzenianiu się wirusa SARS-CoV-2. W poprawie kondycji finansowej pasażerskich przewoźników kolejowych pomogą z pewnością mechanizmy przewidziane w Tarczy antykryzysowej 3.0" - powiedział cytowany w komunikacie Ignacy Góra, prezes UTK.

"Sukcesywnie znoszone są kolejne obostrzenia i to także wyzwanie dla kolei. Pasażerowie muszą mieć nadal zaufanie do usług publicznego transportu zbiorowego. Ważna jest tu współpraca na poziomie samorządów, na szczeblu krajowym oraz międzynarodowym, także z przedstawicielami innych gałęzi transportu" - dodał Góra.

Jak podaje urząd, wprowadzone ograniczenia wpłynęły na zmniejszenie średniej odległości przejazdu do 46 km. Jest to wartość niższa o 9 km względem marca 2020 r. i o 19 km względem kwietnia 2019 r.

Z danych UTK wynika ponadto, że towarowi przewoźnicy kolejowi przewieźli w kwietniu ponad 16,7 mln ton ładunków, to mniej o niespełna 13,2 proc. względem marca 2020 r. oraz ponad 17 proc. mniej względem kwietnia 2019 r.

"Widać wyraźnie, że epidemia wywarła dużo mniejszy wpływ na transport towarów w porównaniu z przewozami pasażerskimi. Możliwość realizacji przewozów towarowych bez dodatkowych ograniczeń, również w komunikacji międzynarodowej, pozwoliła na utrzymanie wykonywanych zleceń" - skomentował w komunikacie Góra.