"W czerwcu 2020 r. wejdzie w życie IV pakiet kolejowy, przewidujący liberalizację rynku usług kolejowych. Dzięki niemu przewoźnikom z różnych państw europejskich łatwiej będzie funkcjonować na obcych rynkach. Na własnych muszą jednak liczyć się ze wzrostem konkurencji" - informuje "Puls Biznesu".
"Trudno będzie ją wprowadzić w przewozach lokalnych, bo świadczący takie usługi przewoźnicy muszą dobrze znać potrzeby podróżnych dysponować taborem, który pozwoli je zaspokoić. konkurencja może natomiast pojawić się w pasażerskich przewozach dalekobieżnych oraz towarowych" - uważa cytowany przez gazetę prezes Siemens Mobility Krzysztof Celiński.
Przypomina, że w Polsce jest około 50 lokomotyw wielosystemowych, którymi krajowi przewoźnicy będą mogli wjechać także na rynki europejskie. "Zagraniczni konkurenci mają 150 lokomotyw, które już od przyszłego roku mogą przyjechać do Polski po zamówieniu trasy w PKP Polskich Liniach Kolejowych (PLK)" - informuje Celiński.
Według dziennika krajowi przewoźnicy muszą się więc liczyć z najazdem silnej konkurencji.