- Nie wszystkie popularne rozwiązania sprawdzą się w samorządach - mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.

- Pomysł, który na początku miał tysiące zwolenników, na końcowym etapie realizacji nie cieszy się zainteresowaniem. Kwestia innowacyjności zawsze będzie wyzwaniem dla władz lokalnych, nawet głosowanie nad budżetem partycypacyjnym nie zawsze przynosi gotowe rozwiązania - dodaje prezydent Opola.