Kiedyś, by połączyć się z bardzo wolnym wtedy internetem, trzeba było dzwonić przez linię telefoniczną. Prędkość przesyłanego sygnału wzrosła w krótkim czasie wielokrotnie, z czego chętnie korzystają użytkownicy. W tym roku liczba ludzi z dostępem do internetu wzrosła globalnie o 6,6 procent. W krajach rozwijających się internatów jest dwa razy więcej niż pięć lat temu. Ale ponad cztery miliardy ludzi ciągle czekają na podłączenie do sieci. Coraz popularniejsze są też telefony komórkowe, pod koniec tego roku liczba abonentów sięgnie siedmiu miliardów, czyli średnio jedna komórka będzie przypadała na jednego człowieka.
Najlepiej rozwiniętym krajem pod względem technologii komunikacyjnych jest Dania, tuż za nią są Korea i Szwecja; w tym rankingu obejmującym 166 krajów Polska jest na pozycji 44.