Platforma społecznościowa, starając się o obecność na zablokowanym wciąż dla niej chińskim rynku, weszła w niebezpieczny romans. Teraz stoi między młotem a kowadłem. Każda decyzja oznacza duże kłopoty.
Firma Marka Zuckerberga przekazywała producentom telefonów komórkowych dane użytkowników – bez ich zgody. Na liście jest 60 podmiotów, m.in. Apple, Amazon, BlackBerry, Microsoft i Samsung, ale są też podmioty chińskie: Huawei, Lenovo, Oppo i TCL. To właśnie ze względu na fakt współpracy z podmiotami z Państwa Środka Facebook może mieć wielki problem. Według „New York Timesa” proceder trwał od 2010 r. i nie wiadomo, jaka liczba danych została udostępniona. W tym okresie z chińskiej sceny wycofał się Google. Jest więc przypuszczenie, że chiński rynek stał się dla Facebooka jeszcze bardziej atrakcyjny, co mogło wpłynąć na decyzję o współpracy z lokalnymi firmami.
– Producenci telefonów dostali dostęp do informacji, na przekazywanie których użytkownicy się nie zgodzili. Facebook nas okłamywał, dawał złudzenie, że możemy rozporządzać danymi, a naprawdę sam decydował, komu te dane udostępni – komentuje Adam Haertle z portalu Zaufana Trzecia Strona. – Zdaje się, że Facebook poszedł komuś za bardzo na rękę i liczył, że nikt się nie dowie – dodaje.