Posłowie opozycji z komisji kultury i środków przekazu chcą, by przewodniczący KRRiT Maciej Świrski na posiedzeniu komisji wyjaśnił, dlaczego z urzędu wszczął postępowanie wobec stacji TVN24 za materiał "Siła kłamstwa". "Posłowie opozycji nie mają wstydu" - oceniła Joanna Lichocka (PiS).

O złożeniu wniosku w sprawie zwołania posiedzenia komisji kultury i środków przekazu poinformowali posłowie Iwona Śledzińska-Katarasińska (KO), Piotr Adamowicz (KO) i Joanna Scheuring-Wielgus (Lewica) na czwartkowej konferencji prasowej w Sejmie.

"Oczekujemy wyjaśnień od pana przewodniczącego Świrskiego dlaczegóż wszczął z urzędu postępowanie wobec TVN24, stacji, która nadała reportaż Siła Kłamstwa" - podkreśliła Śledzińska-Katarasińska. Reportaż dotyczy prac Podkomisji ds. Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego, której przewodniczy Antoni Macierewicz.

"Pan przewodniczący Świrski powołuje się na art. 18 Ustawy o radiofonii i telewizji więc, ja chcę zapytać pana przewodniczącego Świrskiego, na jakiej podstawie emanacją polskiej racji stanu jest pan poseł Antoni Macierewicz. To postępowanie zostało wszczęte po wniosku pana posła Antoniego Macierewicza, który poczuł się dotknięty, urażony reportażem 'Siła kłamstwa'. Jak widać KRRiT pod wodzą pana Świrskiego zamiast stać na straży wolności słowa i prawa do informacji ma ochotę stać na straży kłamstwa" - powiedziała posłanka KO. Wyraziła nadzieję, iż posiedzenie komisji zostanie zwołane szybciej, niż w ustawowym terminie 30 dni.

Adamowicz zauważył, że osoba, która jest niezadowolona z materiału prasowego może dochodzić swoich praw na drodze postepowania sądowego w trybie karnym i cywilnym. "Przewodniczący Świrski ma zapędy cenzorskie, chce ograniczać wolność słowa, która jest fundamentem demokracji" - uważa poseł.

Scheuring-Wielgus zaznaczyła, że szukanie i dochodzenie prawdy jest zadaniem mediów. "Dziennikarze wolnych mediów są od tego, żeby władzy powiedzieć, że kłamie, kiedy kłamie. Musimy wspierać wolne, niezależne dziennikarstwo. Nie może być tak, że od 12 lat Antoni Macierewicz kłamie i wprowadza opinię publiczną w błąd. Od 12 lat Macierewicz szuka prawdy i tej prawdy nie znajduje, a rękoma Świrskiego próbuje wmówić opinii publicznej, że jest inaczej" - powiedziała posłanka.

Wiceprzewodnicząca komisji kultury Joanna Lichocka (PiS) odnosząc się do wniosku posłów opozycji oceniła, że pokazuje on, iż "wychodzą oni z roli parlamentarzystów, a stają w obronie koncernu medialnego". "Powiem krótko: posłowie opozycji nie mają wstydu" - powiedziała Lichocka, która zasiada także w Radzie Mediów Narodowych.

30 grudnia KRRiT poinformowała w komunikacie, że jej przewodniczący Maciej Świrski, działając z urzędu, na podstawie art. 61 § 4 Kodeksu postępowania administracyjnego wszczął z urzędu postępowanie w sprawie ukarania nadawcy TVN S.A. Postępowanie dotyczy materiału w programie „Czarno na białym: Siła kłamstwa” wyemitowanym w programach TVN24 i TVN.

Jak podkreślono, celem przewodniczącego KRRiT jest sprawdzenie, czy materiał zawiera treści naruszające art. 18 ust. 1 i 3 ustawy o radiofonii i telewizji, "poprzez propagowanie nieprawdziwych informacji oraz działań sprzecznych z polską racją stanu i zagrażających bezpieczeństwu publicznemu". Według komunikatu przewodniczący KRRiT ma również sprawdzić, czy ewentualne rozpowszechnianie nieprawdziwych i nierzetelnych informacji może naruszać warunki koncesji nadawczej udzielonej TVN S.A.

„Sprawa ma związek ze skargą Przewodniczącego Podkomisji ds. Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego Antoniego Macierewicza” – czytamy w komunikacie. (PAP)

Autorka: Joanna Kiewisz-Wojciechowska

jwo/ par/