Urszula Cieślak z łódzkiego biura maklerskiego Reflex powiedziała, że największa podwyżka dotyczy LPG. "Biorąc pod uwagę pewną zmianę na rynku hurtowym, czyli obniżki cen, które są związane między innymi ze spadkami cen ropy naftowej i paliw gotowych, można się spodziewać, że przyszły tydzień będzie dla kierowców korzystniejszy" - dodała.
Podwyżki mogą wyhamować, a niewykluczone, że na części stacji zostaną wprowadzone lekkie obniżki, ale głównie jeśli chodzi o benzynę i olej napędowy.
Średnio za litr benzyny Pb95 trzeba płacić 4 złote 45 groszy, za litr oleju napędowego 4 złote 37 groszy, a za litr autogazu 2 złote i 10 groszy.