Prawo do odliczenia VAT przysługuje wtedy, gdy kupiony samochód jest wykorzystywany do czynności opodatkowanych. Jeżeli więc przedsiębiorca prowadzi biznes zwolniony z podatku, wówczas, co do zasady, nie może dokonać potrącenia. W przypadku działalności opodatkowanej VAT, będzie mógł odliczyć cały podatek naliczony przy zakupie auta, o ile spełni kilka warunków.
Po pierwsze, powinien ustalić zasady wykorzystywania firmowego samochodu o masie do 3,5 t, najlepiej w odpowiednim regulaminie. Chodzi o to, by jednoznacznie wykluczać użycie pojazdu do celów niezwiązanych z działalnością gospodarczą. Co prawda przepisy ustawy o VAT w brzmieniu od 1 kwietnia nie nakazują wprost, aby wspomniane zasady miały formę pisemną, jednak dla celów dowodowych jest ona wskazana.

Po drugie, użycie samochodu wyłącznie do celów związanych z biznesem musi mieć potwierdzenie w prowadzonej przez przedsiębiorcę ewidencji przebiegu. Ustawodawca określił szczegółowo, jakie dane powinna ona zawierać, oraz kto jest uprawniony do dokonywania w niej wpisów. Należy ją prowadzić od dnia, w którym pojazd zaczął być wykorzystywany wyłącznie do działalności gospodarczej, do dnia zmiany sposobu użytkowania. Powinna zawierać m.in. numer rejestracyjny samochodu, stan licznika na dzień rozpoczęcia prowadzenia ewidencji, na koniec każdego okresu rozliczeniowego oraz na dzień zakończenia prowadzenia ewidencji.
Przedsiębiorca musi też pamiętać, że jeśli chce odliczyć 100 proc. VAT zapłaconego przy zakupie auta (w związku z zamiarem jego wykorzystywania wyłącznie do działalności gospodarczej), powinien złożyć informację (formularz VAT-26) o tym pojeździe właściwemu dla siebie naczelnikowi urzędu skarbowego. Ma obowiązek to zrobić w terminie 7 dni od dnia, w którym poniesie wydatek na zakup auta.
Podsumowując: podatnik prowadzący jednoosobowy biznes będzie mógł odliczyć cały VAT zapłacony w cenie samochodu, który będzie wykorzystywany wyłącznie na potrzeby firmy do działalności opodatkowanej VAT. Zwróćmy jednak uwagę, że jeśli tym samym autem podatnik będzie dojeżdżał z domu do pracy i z powrotem, to pełne odliczenie nie będzie mu przysługiwało. Będzie to bowiem użytek mieszany (biznesowy i prywatny). W takim przypadku od 1 kwietnia będzie można potrącić 50 proc. podatku naliczonego.
Przemysław Kilim, doradca podatkowy, menedżer w dziale doradztwa podatkowego ds. VAT w KPMG w Polsce
jakis żart(2014-07-21 13:42) Zgłoś naruszenie 71
To gdzie trzeba trzymać samochód w jakiejś bazie i dlaczego droga do pracy z domu nie jest buisnesem to co mam dojść na piechotę???
Odpowiedzdziki kraj(2014-03-14 13:21) Zgłoś naruszenie 10
Tworzenie regulaminu dla jednoosobowej firmy - BEZCENNE !!!
Odpowiedzefka(2014-03-14 10:43) Zgłoś naruszenie 10
we łbach wam się po...liło
Odpowiedzj.(2014-03-16 20:51) Zgłoś naruszenie 10
A może te ciągłe zmiany w zasadach rozliczania samochodów firmowych mają na celu... napędzanie popytu na te auta, czyli są na korzyść firm handlujących samochodami? Już nie pierwszy raz jest tak, że opłaca się jak najszybciej kupić auto firmowe, bo zmienią się zasady. Teraz trwa wyścig do salonów, bo w marcu jeszcze można odliczyć VAT, w końcu znowu coś wymyślą, żeby opłacało się kupić jeszcze w grudniu itd. Na skutek tego wiele firm kupuje samochody nie dlatego, że akurat potrzebuje, tylko żeby zdążyć, zanim zmienią się przepisy. Gdyby była w tym względzie stabilizacja, żadnego "wyścigu do salonów" by nie było...
OdpowiedzHoover(2014-03-26 17:59) Zgłoś naruszenie 10
Ciekawe czy ministrowie używający samochod do wożenia sie dom, weekend w Gdańsku, etc używają samochodu prywatnie czy służbowo. Ile odliczyli vatu? Może jakiś dziennikarzyna sprawdził ?
OdpowiedzDanuta(2014-03-27 13:26) Zgłoś naruszenie 10
Myślę ,że samochód z reklamą firmy może w 100 Odliczać VAT.Nawet prywatne jazdy będą pracowały na firmę? Prawda?
Odpowiedzk(2014-03-14 09:26) Zgłoś naruszenie 00
kompletne pomieszanie z poplątaniem i „Z”, oligarcha Rostowski i inni kolesie całe prawie życie mieli służbowe wystawne samochody za darmo i mają wielkie majątki, wycofują się z polityki dla pozoru bo są tak bogaci, że już nic nie musza robić, kandydują do Parlamentu Europejskiego gdzie będą „reprezentować interesy obywateli RP” załatwiają swoim obywatelom ograniczenia i stosy dodatkowych „śmieci” a niektórzy chyba poplecznicy „radośnie doradzają”, piszą „najlepiej w odpowiednim regulaminie”, „jeśli tym samym autem podatnik będzie dojeżdżał z domu do pracy i z powrotem, to pełne odliczenie nie będzie mu przysługiwało. Będzie to bowiem użytek mieszany (biznesowy i prywatny)” skąd to biorą ?, podatnik cały czas oszczędza, żyje coraz skromniej, ledwie nazbierał na samochód w większości przypadków nie taki jaki by chciał a tu musi wszelkie daniny oddawać, wielokroć spłacać lichwiarskie kredyty i jeszcze wypełniać stosy dodatkowych śmieci, typu ewidencje, i inne wymysły dla własnej rzeczy, którą kupił sobie za własne pieniądze, państwo nie pomogło ani nie dało, może jeszcze różnym organom składać ile razy dziennie chodzimy za potrzebą, bo jakiś „D” jeden z drugim głupoty bez żadnej odpowiedzialności i konfiskaty majątku wymyśla a to potrafi nawet pięciolatek ten na szczęście w zabawie, kto te ustawy tworzy i podpisuje dla "pospólstwa" =narodu suwerena zniewolonego, chyba jakiś "król mieszkający w pałacu" pewnie szczęśliwie z dość liczną rodziną co w Polsce jest wyjątkiem i może marzeniem wielu rodzin !, kiedy czas na normalne, godne, spokojne życie, skoro i tak większość okradanych z czego się da obywateli emerytur nie doczeka, tak przy okazji czy oni w ogóle wiedzą ile kosztują nowe „co lepsze” samochody ...
Odpowiedzrobert(2014-03-14 13:32) Zgłoś naruszenie 00
no faktycznie, jeśli mam zarejestrowaną działalność na adresie domowym , to odliczenie 100% vatu powinno odbywać się bez problemu. bo jak można zweryfikować taki przyjazd , firmowy czy prywatny ?
Odpowiedzktoś(2014-03-15 08:28) Zgłoś naruszenie 00
a kto płaci podatki od wożenia tyłków tzw posłów ? niech sami zaczną płacić to wtedy zmienią tzw przepisy. regulamin specjalny dla jednoosobowej działalnośći to paranoja, widać, że chłopaki szukają na żywca pieniędzy...
OdpowiedzNo, jeszcze dokopcie ludziom bo na Ukraine nie sta(2014-03-14 16:23) Zgłoś naruszenie 00
Żeby tylko uj...ć najbiedniejszych i najbardziej zapracowanych.
OdpowiedzTa lichwa teraz będzie ćwiczona na Ukrainie za nasze podatników pieniądze.
Ukraińcy nie dajcie sie i nie wierzcie że idzie lepsze, bo idzie gorsze tylko inaczej.
No, jeszcze dokopcie ludziom bo na Ukraine nie sta(2014-03-14 16:23) Zgłoś naruszenie 00
Żeby tylko uj...ć najbiedniejszych i najbardziej zapracowanych.
OdpowiedzTa lichwa teraz będzie ćwiczona na Ukrainie za nasze podatników pieniądze.
Ukraińcy nie dajcie sie i nie wierzcie że idzie lepsze, bo idzie gorsze tylko inaczej.
john(2014-03-14 18:13) Zgłoś naruszenie 00
Żyjemy w kraju postkomunistycznym i wszelkie przepisy są tak tworzone aby nie były proste. Bo im bardziej jest wszystko zakręcone tym szarego obywatela bardziej można pogrążyć, a bogaty i cwaniak poradzi sobie bo zawsze są liku prawne na zamówienie. Jestem za tym aby prawno nasze maksymalnie zniosło wszelkie ulgi ustawiło progi podatkowe niżej zamiast podatku dochodowego wprowadzić podatek obrotowy - wtedy na pewno nie będzie możliwe uciekanie od płacenia.
Odpowiedzkarol(2014-03-16 07:55) Zgłoś naruszenie 00
Ten komentaz potwierdza moje domysly ze wato spobowac odliczyc 100 % vatu .
OdpowiedzPlankton(2014-04-05 19:14) Zgłoś naruszenie 00
Jestem etatowcem i mńie nie sponsoruje dojazdow do i z miejsca pracy, ze o innych kombinacjach nie wspomne. Dlaczego VATowcy na DG maja lepiej ?
Odpowiedzjoa(2014-03-14 19:50) Zgłoś naruszenie 00
Poieram art k
Odpowiedzanders(2014-03-14 08:22) Zgłoś naruszenie 01
"Zwróćmy jednak uwagę, że jeśli tym samym autem podatnik będzie dojeżdżał z domu do pracy i z powrotem, to pełne odliczenie nie będzie mu przysługiwało. Będzie to bowiem użytek mieszany (biznesowy i prywatny). W takim przypadku od 1 kwietnia będzie można potrącić 50 proc. podatku naliczonego" - nie, jeśli miejsce prowadzenia dzialalności i miejsce zamieszkania jest tym samym miejscem. Nareszcie pełne odliczenie VAT dla wszystkich chcących z niego skorzystać. im więcej chcących skorzystać tym mniejsza kontrola - jak przy kilometrówce... ;-)
Odpowiedz