Zmieniłam ostatnio lekarza. Do tej pory leczyłam się w prywatnym gabinecie lekarskim, ale mam ubezpieczenie zdrowotne w NFZ. Za wizyty płaciłam, ale recepty na leki dostawałam z refundacją. Nowy lekarz odmówił mi recepty na leki refundowane – wypisał płatne sto procent. Czy mam prawo do leków ze zniżką – zastanawia się pani Krystyna.
Jeśli pani Krystyna jest ubezpieczona w NFZ to – generalnie – ma prawo do recept na leki refundowane. Przyczyna niewystawienia recepty z refundacją może w tym przypadku leżeć po stronie lekarza. Istotne jest przede wszystkim, czy zawarł on z Narodowym Funduszem Zdrowia umowę na refundację recept. Lekarz praktykujący prywatnie nie ma obowiązku jej podpisywać.
Umowa upoważniająca do wystawiania recept na leki, środki spożywcze specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyroby medyczne refundowane ze środków publicznych jest dobrowolna. Jeśli lekarz ją podpisze, może bez przeszkód wypisywać recepty na leki z państwową dopłatą.
Ważne jest przy tym także, by pacjent, dla którego wypisuje receptę, miał udokumentowane rozpoznanie schorzenia (ustalone samodzielnie przez tego lekarza lub przez innych w związku z prowadzoną przez nich diagnostyką i leczeniem pacjenta).Kolejnym warunkiem jest wpisanie określonego leku na listę leków refundowanych. Dodatkowo istotne jest, czy w wykazie leków refundowanych konkretny medykament przypisany jest konkretnemu schorzeniu. Ten sam lek bowiem stosowany w terapii jednego schorzenia może podlegać refundacji, a nie podlegać jej, jeśli zostanie zastosowany w leczeniu innej choroby.
Podstawa prawna
Obwieszczenie Ministra Zdrowia z 20 lutego 2015 r. w sprawie wykazu refundowanych leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych na dzień 1 marca 2015 r. (Dz.Urz. M.Z./2015/9). Art. 37 ust. 1 ustawy z 12 maja 2011 r. o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych (Dz.U. nr 122, poz. 696 ze zm.).