Jeśli państwo zaleca szczepienia, to powinno je refundować. Dziś dla tysięcy rodziców ceny są zaporowe - czytamy w "Rzeczpospolitej".

Gazeta pisze, że za komplet szczepień niemowlaka przeciwko pneumokokom trzeba zapłacić około 1200 złotych. Jeśli dodać zalecane szczepienia na meningokoki, ospę wietrzną, kleszczowe zapalenie mózgu czy grypę, kwota dochodzi do 1500 złotych.

"Uboższe rodziny nie mogą sobie pozwolić na dodatkowe szczepionki. Rodzice mając do wyboru, czy kupić dzieciom lepsze jedzenie czy szczepionkę, wybiorą to pierwsze" - mówi Joanna Krupska, szefowa Związku Dużych Rodzin 3+. Jej zdaniem, zalecanie szczepień bez refundacji to dyskryminacja dzieci z uboższych rodzin.

Więcej szczegółów na ten temat - w "Rzeczpospolitej".