Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz jest figurantem w rządzie - uważa przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy. Dziś posłowie przegłosowali, że minister Arłukowicz zostanie na swoim stanowisku.

Przewodniczący Krzysztof Bukiel mówi, że minister zdrowia nie robi najważniejszych rzeczy dla sytemu ochrony zdrowia. Według niego, najważniejszą rzeczą jest zrównoważenie publicznych nakładów na opieką zdrowotną z zakresem świadczeń gwarantowanych. W opinii Bukiela, minister jest figurantem w rządzie, zajmuje się sprawami mało istotnymi, a jego głównym zadaniem jest sprawić wrażenie, że rząd interesuje się opieką zdrowotną.

Bukiel podkreśla, że minister Arłukowicz porusza się w granicach wyznaczonych przez rząd. Mówi, że te granice są tak wąskie, że żadnych korzystnych zmian minister zrobić nie może bo, albo musiałby zwiększyć publiczne nakłady na opiekę zdrowotną albo zmniejszyć zakres świadczeń gwarantowanych. Ponieważ żadnej z tych rzeczy zrobić nie może, to udaje, że coś robi - mówi Bukiel.

Za wnioskiem, zgłoszonym przez Prawo i Sprawiedliwość, głosowało 220 posłów, przeciwko było 232. Nikt nie wstrzymał się od głosu. PiS uzasadniało swój wniosek tym, że w służbie zdrowia narasta kryzys, za który odpowiada minister.