Ograniczenia odwiedzin w szpitalach na czas epidemii nie mogą zagrażać więziom pacjentów i ich bliskich, zwłaszcza dzieciom, które wymagają szczególnej opieki – podkreślił rzecznik praw obywatelskich, wskazując na skargi rodziców, że nie mogą przebywać wraz z dziećmi na oddziałach pediatrycznych.

Do rzecznika praw obywatelskich napływają sygnały o niemożliwości przebywania rodziców z małymi pacjentami na oddziałach pediatrycznych. Jak podkreślił RPO, choć sytuacja epidemiczna wymaga środków nadzwyczajnych, to konieczne są działania wobec grup najsłabszych, wymagających zapewnienia szczególnej opieki. Jedną z takich grup są dzieci.

Rzecznik zwrócił uwagę, że szpitale mogą wprowadzać ograniczenia dla zabezpieczenia przed zakażeniem koronawirusem, ale przy braku wytycznych na poziomie krajowym są to działania niejednolite.

"Placówki medyczne stosują różnorodną praktykę. Niektóre – np. Wojewódzki Dziecięcy Szpital im. J. Brudzińskiego w Bydgoszczy – wprowadzają całkowity zakaz przebywania rodziców/opiekunów prawnych z nawet bardzo małymi dziećmi na oddziałach pediatrycznych. Inne szpitale dziecięce – mimo różnych ograniczeń – umożliwiają jednak obecność jednego z rodziców przy dziecku" – wskazał.

RPO podkreślił, że obecność rodzica podczas hospitalizacji dziecka jest istotna. Jak tłumaczył chodzi nie tylko o zapewnienie potrzeb emocjonalnych, ale może to się również przyczynić do procesu zdrowienia i skrócenia okresu terapii.

Rzecznik przypomniał, że prawo pacjenta do obecności osoby bliskiej reguluje ustawa z 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i rzeczniku praw pacjenta. Według niej w przypadku wystąpienia zagrożenia epidemicznego lub ze względu na bezpieczeństwo zdrowotne innych osób odwiedziny w szpitalach mogą zostać ograniczone. "Nie może to jednak stwarzać rzeczywistego zagrożenia dla więzi pacjentów i ich bliskich" – zaznaczył RPO.

Jak dodał, przepisy o ochronie życia rodzinnego dotyczą każdego pacjenta, a zatem również dzieci. Zdaniem rzecznika brak w tym zakresie szczególnej ochrony dzieci to niewypełnienie art. 68 ust. 3 konstytucji, który mówi, że "władze publiczne są obowiązane do zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej dzieciom, kobietom ciężarnym, osobom niepełnosprawnym i osobom w podeszłym wieku".

RPO Adam Bodnar zwrócił się do ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego o informację, jakie działania już podjął, a jakie planuje podjąć w związku z tą sprawą.

O zapewnienie dzieciom opieki rodziców podczas pobytu w szpitalu także w stanie epidemii apelowała też Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę. W sprawie wprowadzonego w Wojewódzkim Szpitalu Dziecięcym w Bydgoszczy zakazu przebywania rodziców z chorymi dziećmi interweniował z kolei rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak.

"Poprosiłem dyrektora szpitala o rozważenie złagodzenia zakazu opiekowania się dzieckiem. Rozumiemy zagrożenie koronawirusem, ale dla małych dzieci mama i tata to najważniejsze istoty na świecie – ich miłość i bliskość pomagają w leczeniu. Bądźmy przy dzieciach w tym trudnym czasie" – napisał na Twitterze RPD.

Z kolei w rozmowie z PAP w środę rano Pawlak podkreślił, że nie oczekuje zmian z minuty na minutę, ale jest dobrej myśli w zakresie znalezienia innego rozwiązania.